IV LIGA. Start i Kłos z porażkami

Zabrakło szczęścia i skuteczności

MOTOR II LUBLIN – START KRASNYSTAW 1:0 (0:0)

1:0 – Kalbarczyk (71).

START: Bartoszek – Więczkowski, D. Pachuta, Brzyski (69 Lenard), Strug, Chariasz, Jabłoński (61 Czochrowski), Bałaszek (62 Buk), Saj, Bronowicki, Florek. Trener – Dawid Sołdecki.

Start dobrze zaczął mecz z rezerwami Motoru Lublin. Już w 6 minucie w dobrej sytuacji znalazł się Sebastian Bałaszek, ale jego groźny strzał bramkarz gospodarzy dał radę obronić. W 17 minucie zespół z Krasnegostawu wywalczył rzut rożny, po którym Kryspin Florek „główkował”, ale minimalnie niecelnie. Do przerwy Motor praktycznie nie zagrażał bramce strzeżonej przez Krystiana Bartoszka, gościom natomiast brakowało szczęścia pod bramką rywali, dlatego wciąż utrzymywał się wynik 0:0. Po zmianie stron miejscowi zagrali lepiej.

Z minuty na minutę pod bramką Startu robiło się coraz groźniej. W 59 minucie jeden z zawodników Motoru trafił w poprzeczkę, a w 65 minucie od utraty gola Start uratował Bartoszek. Niestety, przyszła 71 minuta. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłka spadła pod nogi Dawida Kalbarczyka, który z 5 m pokonał bramkarza z Krasnegostawu.

Podopieczni Dawida Sołdeckiego do końca ambitnie walczyli o korzystny rezultat. W 87 minucie byli bliscy wyrównania, ale po strzale Łukasza Struga piłka o centymetry przeleciała obok słupka bramki Motoru. Start przegrał trzeci mecz z rzędu, choć wydaje się, że tym razem zasłużył na co najmniej remis. (kg)

Jedna dobra połowa to za mało

GRANIT BYCHAWA – KŁOS GMINA CHEŁM 4:0 (0:0)

1:0 – Żurek (60), 2:0 – Żurek (75), 3:0 – Juchna (78), 4:0 – Błaziak (85).

KŁOS: Pawlak – Marczuk, Kawiak, Kudlai, J. Rak (70 Mróz), Ł. Wójcicki, Żwirbla, Dyński (75 Siatka), P. Wójcicki, Gierczak, Mazur (46 K. Rak). Trener – Damian Miazga.

To już kolejne z rzędu spotkanie, które Kłos dobrze zaczyna, a ostatecznie przegrywa. – Rozegraliśmy naprawdę dobrą pierwszą połowę, po której powinniśmy prowadzić nawet 2:0 – mówi Damian Miazga, trener Kłosa Gmina Chełm. Dobrych sytuacji nie wykorzystał Paweł Wójcicki. – Granit w tej części meczu praktycznie nam nie zagrażał – dodaje. Niestety, wszystko zmieniło się w 60 minucie. Gospodarze w końcu przedarli się przez dobrze grającą defensywę Kłosa i Przemysława Pawlaka pokonał Wiktor Żurek.

– Zamiast walki o wyrównującą bramę zupełnie stanęliśmy. To nie pierwsza taka sytuacja, że dobrze gramy do straty pierwszego gola, potem się załamujemy, a przecież wynik 0:1 jeszcze o niczym nie przesądza – zauważa Miazga. Goście spuścili głowy i szybko dali sobie wbić kolejne trzy bramki. Ostatecznie przegrali 0:4 choć wynik nie do końca oddaje to co działo się na boisku przez około godzinę. – Musimy popracować nad mentalem i skutecznością. Przecież gdybyśmy prowadzili do przerwy, i to zupełnie zasłużenie, ten mecz mógł się zdecydowanie inaczej potoczyć – podsumowuje trener ekipy z gminy Chełm.

Kłos poszuka pierwszej wygranej w IV lidze w sobotę, 19 kwietnia o 13.00, kiedy w Rożdżałowie podejmie przedostatnią w tabeli Gryf Gminę Zamość. (kg)

IV LIGA

Wyniki 23. kolejki:

MOTOR II LUBLIN – START KRASNYSTAW 1:0, GRANIT BYCHAWA – KŁOS GMINA CHEŁM 4:0, Lublinianka Lublin – Górnik II Łęczna 5:4, Opolanin Opole Lubelskie – Orlęta Radzyń Podlaski 1:7, Gryf Gmina Zamość – Avia II Świdnik 2:0, Tomasovia Tomaszów Lubelski – Hetman Zamość 3:2, Stal Kraśnik -Janowianka Janów Lubelski 4:1, Łada 1945 Biłgoraj – Sygnał Lublin 6:1. Huragan Międzyrzec Podlaski –pauza.

Tabela
1. Stal 22 56 61-12
2. Lublinianka 21 53 63-25
3. Tomasovia 21 47 54-22
4. Łada 21 44 63-21
5. Orlęta 22 41 68-29
6. Hetman 22 40 41-29
7. Janowianka 22 39 50-34
8. START 21 29 27-30
9. Motor II 22 28 34-45
10. Opolanin 22 24 21-51
11. Górnik II 22 22 39-45
12. Granit 22 22 33-53
13. Sygnał 21 21 37-60
14. Huragan 21 17 35-41
15. Avia II 21 16 20-65
16. Gryf 22 11 15-54
17. KŁOS 21 5 9-54