Okazało się, że mieszkaniec Piask nie tylko trzymał w domu nielegalną broń. Mężczyzna użył jej również do ostrzelania jednego z sąsiednich domów.
W minionym tygodniu świdniccy policjanci poinformowali o zatrzymaniu 54-letniego mieszkańca gminy Piaski. Wcześniej mundurowi otrzymali informację, że mężczyzna może mieć nielegalną broń, dlatego weszli na teren jego posesji i przeszukali ją z pomocą psa szkolonego do wykrywania materiałów wybuchowych.
– Przypuszczenia policjantów potwierdziły się podczas przeszukania pomieszczeń gospodarczych. Na strychu, w skrytce pod deskami podłogi, ujawnili oni broń typu sztucer, wiatrówkę łamaną, dwie kolby oraz części zamka do strzelby – wylicza st. asp. Magdalena Szczepanowska, oficer prasowy świdnickiej policji.
54-latek trafił do policyjnego aresztu. Był pijany. W minionym tygodniu okazało się jednak, że mężczyzna ma więcej na sumieniu. W wyniku kolejnych przeszukań jego posesji odnaleziono kolejne dwa nielegalne sztucery. „Kolekcjoner” broni ukrył je pod stertą liści i gałęzi.
– Właścicielowi nielegalnej broni policjanci udowodnili ponadto, iż kilka dni wcześniej przy jej użyciu ostrzelał okno jednego z domów na terenie gminy Piaski – informuje kom. Paweł Leśny ze świdnickiej komendy.
Mężczyzna został doprowadzony do sądu, gdzie orzeczono wobec niego 3-miesięczny areszt. Jak tłumaczą policjanci, nadal trwa śledztwo w tej sprawie.(kal)
