O wielkim szczęściu może mówić rodzina z gminy Stary Brus, która podróżowała SUV-em drogą krajową nr 82. Ich samochód został mocno rozbity, po zderzeniu z jeleniem, który wyskoczył z lasu wprost przed maskę. Nikomu z podróżnych nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło w czwartek (27 marca) około godziny 19:00 na wysokości miejscowości Adampol (gm. Wyryki). – Policjanci na miejscu ustalili, że kierującemu Kią Sportage, 35-letniemu mieszkańcowi gminy Stary Brus, pod jadący pojazd wbiegł jeleń – mówi asp. Elwira Tadyniewicz z KPP we Włodawie. – Zarówno kierujący jak i pasażerka nie odnieśli poważnych obrażeń. Apelujemy o zachowanie rozwagi i ostrożność na drodze, zwłaszcza wtedy, gdy zbliżamy się do terenów leśnych lub odsłoniętych pól. W tych miejscach kierowca może nie mieć wystarczająco dużo czasu, aby bezpiecznie zahamować i ominąć zwierzę, które nagle pojawi się na drodze. Pamiętajmy też o zasadach, które mogą okazać się pomocne, aby uniknąć zderzenia ze zwierzęciem. Zachowajmy szczególną ostrożność o zmierzchu i o świcie, kiedy zwierzyna jest najbardziej aktywna. Bacznie obserwujmy pobocza drogi i zwracajmy uwagę na znaki. Jeśli już dojdzie do zderzenia z dziką zwierzyną, przede wszystkim należy zabezpieczyć miejsce, włączyć światła awaryjne i ustawić trójkąt ostrzegawczy. Następnie trzeba wezwać Policję i poinformować o miejscu i okolicznościach zdarzenia. Pamiętajmy, aby nie zbliżać się do zwierzęcia, bo może być agresywne – podkreśla Tadyniewicz. (bm, fot. KPP we Włodawie)