Kupa problemów do rozwiązania

Radny Marcin Magier o problemach właścicieli czworonogów, wie jak mało kto

Mieszkańcy bloków na osiedlu Brzeziny skarżą, że na terenie niedawno powstałego tu parku brakuje śmietniczek, do których można byłoby wyrzucać psie nieczystości. Miasto prosi o cierpliwość, bo już niebawem okaże się, czy otrzyma wsparcie, dzięki któremu nowy park zyska o wiele więcej…


Interwencję w sprawie brakujących psich śmietniczek podjął ostatnio radny Marcin Magier. Jak mówi, poprosili go o to właściciele czworonogów, mieszkający na os. Brzeziny.

– Nowopowstały Park Brzeziny zachęca do spacerów z pupilami, niestety na obszarze całego parku brakuje koszy na psie odchody. Powoduje to sytuację, że właściciele psów zamuszeni są wędrować w ich poszukiwaniu w głąb osiedla, albo też w ogóle rezygnują ze sprzątania po swoim pupilu. Mając na uwadze troskę o czystość miasta wnioskuję o możliwie szybką instalację koszy przeznaczonych na psie nieczystości – napisał w interpelacji radny.

Urzędnicy przypominają, że w „Zielonym LOF-ie”, który powstał na osiedlu Brzeziny zrealizowany został dopiero pierwszy etap prac – wybudowano chodniki i ścieżki rowerowe. W dalszej kolejności mają pojawić się tu nasadzenia i infrastruktura – ławki, śmietniczki, w tym również te z przeznaczeniem na psie nieczystości, a także siłowania zewnętrzna i duży plac zabaw.

Projekt na zagospodarowanie tego miejsca jest już gotowy, a o dofinansowanie na jego realizację miasto stara się w ramach projektu „Środowisko, Energia i Zmiany Klimatu” (tzw. „zielono-niebeska infrastruktura”), realizowanego z tzw. Funduszy Norweskich. Miasto liczy, że je otrzyma, ponieważ złożony przez nie projekt przeszedł już ocenę formalną, uzyskując niemal maksimum punktów. Ostateczne rozstrzygnięcia powinny zostać ogłoszone w czerwcu. (w)

News will be here