Leśnicy utemperowali motocrossowców

Niezbyt miło będą wspominać wizytę w lasach Nadleśnictwa Krasnystaw amatorzy jazdy na motocyklach typu cross. Zostali oni przyłapani na gorącym uczynku i otrzymali kilkusetzłotowe mandaty.

Jak informuje Paweł Kurzyna z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie, zatrzymanie crossowców było poprzedzone kilkutygodniowymi działaniami operacyjnymi, jakie prowadził posterunek Straży Leśnej w Nadleśnictwie Krasnystaw. – W toku prowadzonych czynności udało się ustalić dokładną lokalizację, w której odbywają się rajdy motocyklistów. Do tego celu wykorzystano pojazd elektryczny umożliwiający szybkie dotarcie i sprawne przemieszczanie się po trudno dostępnych ostępach Leśnictwa Siennica – mówi Kurzyna.

W dniach 13-14 listopada dwoje strażników leśnych z Nadleśnictwa Krasnystaw patrolowało namierzone wcześniej miejsce przejazdu miłośników jazdy terenowej. Na podstawie zgromadzonego wcześniej materiału można było zakładać z dużą dozą prawdopodobieństwa, że w tym czasie uda się natrafić na motocyklistów.

– Nie pomyliliśmy się. Podjęliśmy interwencję w stosunku do pięciu użytkowników motocykli typu cross. Dwóch z nich próbowało uniknąć odpowiedzialności, ratując się ucieczką, ale ostatecznie zatrzymana została cała piątka rajdowców. Dzięki doświadczeniu zdobytemu podczas poprzednich tego typu akcji, przy zatrzymaniu udało się uniknąć sytuacji potencjalnie niebezpiecznych. Wszyscy crossowcy przyznali zgodnie, że byli świadomi tego, że jazda po lesie jest zabroniona – relacjonuje komendant Straży Leśnej w Nadleśnictwie Krasnystaw, Janusz Poniewozik.

Każdy z zatrzymanych otrzymał kilkusetzłotowy mandat w kumulacji wykroczeń z artykułów: 161 (nieuprawniony wjazd do lasu), 163 (niszczenie ściółki) oraz 165 (płoszenie zwierzyny leśnej). – Mamy nadzieję, że takie kary będą skutecznie zniechęcały pasjonatów terenowej jazdy na motocyklach, quadach czy innego rodzaju pojazdach wykorzystywanych do nielegalnych rajdów w naszych lasach. Cieszymy się, że w zwalczaniu tego typu szkodnictwa leśnego coraz większą rolę odgrywa sprzęt, którym dysponujemy, m.in. w postaci mobilnego monitoringu czy jak w tym przypadku pojazdów elektrycznych – zauważa inspektor Straży Leśnej lubelskiej dyrekcji, Marek Dziaduszyński.

Z uwagi na atrakcyjne położenie i związane z nim ukształtowanie terenu, m.in. w postaci cennych przyrodniczo wąwozów lessowych, Nadleśnictwo Krasnystaw jest częstym miejscem wycieczek osób na motorach czy quadach. (kg)

News will be here