Miasto zakłada pasiekę

Ule staną na ogrodzonym terenie na skraju parku za stacją Orlenu

W Świdniku jest już ponad 10 arów kwietnych łąki i domki dla zapylaczy, świdnicki Ratusz postanowił więc zrobić kolejny krok i założyć… miejską pasiekę. Na początek będą trzy ule, które staną na ogrodzonym terenie w oddanym do użytku przed dwoma laty parku za stacją paliw Orlen przy Alei Lotników Polskich.

– Pomysł utworzenia pierwszej pasieki powstał w Referacie Ekologii i Zieleni UM, jako kontynuacja proekologicznych działań, sprzyjających bioróżnorodności i zapylaczom. To naturalna kontynuacja projektu zakładania łąk kwietnych i dobry sposób na promocję pszczelarstwa. Chcemy również zostać sprzymierzeńcami w walce ze zjawiskiem masowego wymierania tych pożytecznych owadów – wyjaśnia Katarzyna Lis z wydziału promocji miasta UM Świdnik, na stronie internetowej swidnik.pl. – Pszczoły sprzyjają bioróżnorodności, pozytywnie wpływając na rozwój roślin, a co za tym idzie na lepsze warunki życia związanych z nimi zwierząt – podkreśliła K. Lis.

Jak podaje miejski portal o takiej lokalizacji pasieki zdecydowały kwestie bezpieczeństwa mieszkańców oraz zasobność tego terenu w rośliny miododajne. Urzędnicy zapewniają, że pszczoły w miastach są z reguły łagodniejsze i jeśli nie są niepokojone przez ludzi ryzyko ukąszenia praktycznie nie istnieje. Za to miód od miejskich pszczół – o czym w Ratuszu przekonują powołując się na opinie specjalistów – jest… zdrowszy od wiejskich, bo w terenie zurbanizowanym panuje większe urozmaicenie flory niż na obszarach wiejskich, gdzie przeważają monokultury rolnicze, które są do tego intensywnie pryskane chemią.

Miód z miejskiej pasieki ma być przekazywany mieszkańcom przy okazji organizowanych targów ekologicznych.ZM

News will be here