21 marca uruchomiono w Lublinie i Świdniku miejskie systemy wypożyczania rowerów. Do dyspozycji mieszkańców jest ponad 950 jednośladów, które można wypożyczać na 97 stacjach zlokalizowanych w obu miastach.
– Zasady korzystania z Lubelskiego Roweru Miejskiego nie zmieniają się. Bezpłatne pozostaje pierwsze 20 minut każdego wypożyczenia. Potem opłaty naliczane są zgodnie z cennikiem – złotówka za wypożyczenie nieprzekraczające godziny, 3 złote za drugą godzinę i po 4 złote za trzecią i każdą następną godzinę – informuje Marek Pogorzelski, rzecznik prasowy spółki Nextbike, operatora Lubelskiego Roweru Miejskiego.
Obok rowerów standardowych mieszkańcy Lublina mogą skorzystać z 20 rowerów dziecięcych i 5 tandemów. Można je wypożyczać na tych samych zasadach co rowery standardowe z tą różnicą, że rowery dziecięce można wypożyczać i zwracać tylko na stacjach na ul. Leszczyńskiego i Długosza. W systemie Lubelskiego Roweru Miejskiego zarejestrowało się do tej pory ponad 90 tysięcy użytkowników. Tylko w ubiegłym roku rowery wypożyczono 745 tysięcy razy, co jest drugim najlepszym wynikiem w historii Lubelskiego Roweru Miejskiego.
W dniu otwarcia popularnej stacji roweru miejskiego przy placu Wolności audyt jednośladom zrobili aktywiści z Porozumienia Rowerowego. Ich zdaniem nadal jest sporo do poprawy – „Najpierw nie działała stacja, potem aplikacja mobilna, a na trzy wypożyczane rowery – jeden sprawny, jeden miał niesprawny przedni hamulec i niewyregulowane przerzutki a ostatniego nie udało się wypiąć.
Wielki test w weekend. Liczymy na lepsze wyniki niż rok temu. Na oko stan rowerów jest lepszy (nowe dzwonki, kierownice, pedały, koszyki itd.” – napisali na swoim profilu w mediach społecznościowych. (EM.K.)