MOC Kultury?

Tak wyraziste hasło przyświeca tegorocznej edycji. Długo wyczekiwana Noc Kultury w Lublinie odbędzie się w terminie od 4 czerwca do 21 lipca. Ta wyjątkowa edycja potrwa siedem tygodni i będzie mieć formułę spacerów w poszukiwaniu instalacji ukrytych w zaułkach Starego Miasta. Tym samym zamiast jednej, zyskaliśmy ok. 50 Nocy Kultury…

Skąd osobliwy pomysł? Organizatorzy, Warsztaty Kultury w Lublinie chcą zapewnić uczestnikom festiwalu bezpieczeństwo sanitarne, dlatego decydują się na inną niż zwykle realizację programu. Rozciągnięcie festiwalu dłużej niż przez jedną noc pozwoli uniknąć dużych skupisk ludności. Z tego też względu nie będzie dużych koncertów.

Noce kultury przybiorą postać spacerów uliczkami Starego Miasta, szlakiem artystycznych podwórek i bram, w których wędrujący mają szukać magii i piękna. – Artystyczne obiekty w kolejnych tygodniach będą się zmieniać, zaprezentujemy te, które nie miały szans pokazać się rok temu, będą też nowości – informuje Agata Fijuth-Dudek z Warsztatów Kultury. – W tym roku hasłem przewodnim festiwalu będzie MOC Kultury. Oznacza to siłę, energię i potencjał na przyszłość. Stawiamy akcent na moc duchową, twórcze siły życia obejmujące zdrowie i energię do działania. Czujemy moc, gdy jesteśmy częścią grupy społecznej. Zapraszamy więc wszystkich mieszkańców i przyjaciół Lublina do wspólnego odkrywania miasta na nowo, do nieustannego patrzenia na nie z czułością. Niech MOC będzie z nami!

To tylko część dziwów i atrakcji, które będzie można zobaczyć od 4 czerwca. Tego wieczora rozpoczną się lubelskie noce kultury 2021.

Co w programie?

Od pewnego czasu organizatorzy festiwalu kolekcjonują pamiątki z minionych edycji Nocy Kultury. Na ten rok postanowili wyjąć z szaf i magazynów część festiwalowej menażerii. Nikogo nie powinno więc dziwić, gdy podczas spacerów nad głową zobaczy wielkie wiszące ryby, wymyślne świetliste żyrandole, nietoperze czy niefruwające zwierzaki. Pierwsze z nich już przy ul. Bramowej. To instalacje aranżowane przez znanego lubelskiego plastyka Jarosława Koziarę.

Brama Małego Księcia przy Archidiakońskiej 1 (czynna do 10.06) kusi tajemniczym cytatem: „Sądzę, że dla swej ucieczki Mały Książę wykorzystał odlot wędrownych ptaków” – grupy Bombardowanie Włóczką, która uplotła ten właśnie moment.

Brama Rybna w pełnej krasie! Wiele osób nie wie, że lico elewacji zdobiła niegdyś dekoracja malarska autorstwa Władysława Filipiaka, obecnie prawie niewidoczna w świetle dziennym. A w świetle nocnym? Zapraszamy do obejrzenia instalacji Bartłomieja Polaka „Rybak z Rybnej”.

„Czy to mysz? Nie, to perz. Nietoperz? Nie, to mysz” – głosił dialog z „Alicji w Kranie Czarów”.

Odpowiedź znajdziemy sami, gdy spojrzymy w górę nad ulicą Dominikańską, gdzie właśnie takie tajemnicze obiekty. Podobnie zresztą jak w bramach przy Grodzkiej pod numerami 3,5,7.

Nad głowami przechodniów zawiśnie instalacja Żyrandole wykonana z czterech tysięcy piłeczek ping-pongowych, które ożyją poruszane wiatrem (do 16 czerwca).

Szczególne atrakcje

W czasie pandemii człowiek musi się zmierzyć z wieloma wyzwaniami. Ten czas izolacji był pretekstem do spojrzenia inaczej na rzeczy codziennego użytku. Każdy przedmiot ma przecież swoją historię, wystarczy się w niego wsłuchać, a jednak można usłyszeć „opowieść” przedmiotu pozornie niemego. Wystawa „Przedmiot Mówie” składa się ze statycznych grafik, które poprzez aplikację Artivive ożywają i ukazują film animowany prezentujący przemyślenia i rozważania osób, które były zmuszone do nauki zdalnej podczas swojego najbardziej twórczego okresu życia. Nie jest to jednak zwykła wystawa, bądź czujny i szukaj statycznych grafik rozwieszonych na terenie całego Starego Miasta. Swoją wędrówkę rozpocznij na Placu Dominikańskim i koniecznie pobierz aplikację Artivive.

„Muszą swój świat wymyślić na nowo” to fotoreportaż Anny Hernik nominowany w konkursie Grand Press Photo 2021 w kategorii ‘Życie codzienne’, który można oglądać w zaułku Ku Farze (jedynie do 16.06). O czym mówi? W trakcie pandemii covid dorośli są zajęci pracą, ratowaniem związków i gaszeniem konfliktów jakie wybuchają w izolacji. Odpychają od siebie problemy dotyczące dzieci. Najmłodsi nie mają głosu, zostali zamknięci w domu, pozbawieni ruchu i kontaktu z rówieśnikami, nie mają możliwości odreagować frustrację, są niejednokrotnie narażeni na przemoc domową. Mówią o tym zdjęcia trójki dzieci autorki w wieku 4, 8 i 12 lat wykonane w okresie marzec 2020 – marzec 2021.

Z tej samej półki: „Miasta Momenty / Lublin-Wilno” to wystawa fotografii Jakuba Orzechowskiego i Ignacego Tokarczyka, którzy towarzyszyli nocokulturowym przygodom w Lublinie i Wilnie w 2019 roku. Efektem tych spotkań jest garść zarejestrowanych foto-wspomnień – ściana w bramie Warsztatów Kultury (do 18.06).

Nie tylko Stare Miasto

Noce kultury 2021 wyjdą również poza obszar magicznej starówki. Przy placu Łokietka na uczestników imprezy będzie czekać „Planeta Lublin”. To instalacja artystyczna inspirowana geograficznym globusem, na którym jedno miasto staje się całym światem. Będziemy się tu zastanawiać: Jak wydobyć z globu ziemskiego jego kawałek i stworzyć z niego skończoną, miejską rzeczywistość… A może zamienić miasto w cały świat?

„Guernica” Pablo Picasso z 1937 r. to jeden z najsłynniejszych obrazów świata. Jest ponadczasowym protestem artystycznym przeciwko okrucieństwu wojen. Studenci WSPA ożywili obraz za pomocą własnoręcznie wykonanej scenografii i kostiumów. Efekt ich pracy można oglądać na wielkoformatowym wydruku o wielkości zbliżonej do oryginału – na dziedzińcu Zamku Lubelskiego. W cyklu „Miastoczułość” znajdziemy też specjalne ekspozycje drzew przy ulicach Wróblewskiego i Radziwiłłowskiej. To tylko część wydarzeń, które będzie można śledzić podczas najdłuższej w historii Nocy Kultury – 2021. Co tydzień nowe instalacje będą zaskakiwać mieszkańców Lublina i gości.

Przewodnik po Nocy Kultury można znaleźć na stronie www.nockultury.pl, gdzie będzie Mapa dostępnych atrakcji, aktualizowana co tydzień. To tam znajdziemy zaznaczone na kolorowo miejsca, które aktualnie warto zobaczyć. Wszystkie wydarzenia są ogólnodostępne w przestrzeni publicznej. Nie trzeba się zapisywać ani rejestrować, wystarczy wyjść na spacer ulicami śródmieścia.

Marek Rybołowicz

Jest i Gra miejska „Noc Kultury”

Wystartuje 5 czerwca o godz. 14 przy CH Lublin Plaza (taras od ul. Obrońców Pokoju).
Motywem przewodnim wydarzenia jest właśnie Noc Kultury, wokół niej będzie odbywać się cała zabawa. Na uczestników czeka pięć tematycznych stacji, na nich będą mieć do wykonania szereg zadań lub zmierzą się z pytaniami organizatora. Drużyny składają się z od 1 do 4 osób – w każdym wieku. Ich rejestracja będzie działać od godz. 13:30, w tym samym miejscu. Tam można zapisać się na wydarzenie, o ile zostaną miejsca po akcji internetowej (na wydarzenie można zapisać się pod linkiem: docs.google.com/forms/d/1n7iFvT4-xkq1rP3n25jgLkW3pOg-vUiZCf6W-c6cbYo). Więcej o tym wydarzeniu na profilu Facebooku. Trzy najlepsze drużyny mogą liczyć na nagrody – informuje Jakub Gęca, organizator z Lubelskiej Ligi Gier Miejskich.

News will be here