Robotnik drogowy poszukiwany, gwarantowana umowa o pracę i ubezpieczenie. Taką ofertę składa miejska spółka MPRD. A chętnych do pracy brak…
Kolejny raz potwierdza się to, o czym pisaliśmy na początku lipca. W Chełmie i powiecie brakuje już nie tylko wykwalifikowanych pracowników, ale też osób do fizycznej pracy.
A wydawałoby się, że w tym regionie o pracownika nie powinno być trudno. Na koniec lipca w pośredniaku zarejestrowanych było 7 160 bezrobotnych. Mimo to pracodawcy mają coraz większy problem ze znalezieniem pracowników. Ostatnio dołączyło do nich Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych. Przypomnijmy, spółka wygrała kilka ważnych przetargów na remonty i przebudowę miejskich dróg. I – jak przyznaje jej prezes Sebastian Łukowiec – nie wyrabia się z pracami.
– Potrzebujemy kilku, może sześciu, nowych pracowników. Złożyliśmy stosowną informację do Urzędu Pracy, ale niestety zgłosiły się tylko trzy osoby, z czego dwie nie przeszły badań lekarskich – mówi prezes.
Przyznać trzeba, że MPRD proponuje dobre warunki. Zapewnia umowę o pracę, ubezpieczenie. Jedynym minusem jest to, że taki nowo zatrudniony pracownik może być potrzebny tylko na gorący sezon drogowy, a nie na stałe.
– Mimo wszystko, liczyliśmy na to, że chętnych do pracy znajdziemy. A tu wciąż cisza – dodaje prezes i zachęca do kontaktu osoby, które chciałby rozpocząć z nimi współpracę. Równocześnie przypomina, że praca robotnika drogowego wiąże się z fizycznym wysiłkiem, więc wymagana jest dobra kondycja. (mg)
