Nawet dożywocie za zabójstwo kolegi

Eryk W. został zatrzymany w piwnicy jednego z bloków na chełmskim osiedlu Słoneczne. Grozi mu dożywocie

Prokuratura Rejonowa w Lublinie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 23-letniemu Erykowi W. z Chełma, który kilkukrotnie ugodził nożem kolegę. Daniel jeszcze żył, gdy oskarżony owijał jego ciało w worek foliowy i wsuwał pod łóżko.

Zwłoki 22-letniego Daniela z ranami kłutymi ujawnił w mieszkaniu przy ulicy Krańcowej w Lublinie, 20 stycznia, ojciec chłopaka, który przyjechał z Chełma, zaniepokojony brakiem kontaktu z synem.

Według ustaleń śledczych dwaj koledzy z Chełma, Daniel i Eryk W., spotkali się w mieszkaniu ofiary dzień wcześniej. Doszło między nimi do kłótni, w efekcie której Eryk W. kilkukrotnie ugodził nożem kolegę w szyję, okolice podobojczykowe i w brzuch. Według prokuratury chłopak jeszcze żył, gdy sprawca owijał jego zakrwawione ciało foliowym workiem i wsuwał pod łóżko.

Po wszystkim W. próbował zacierać ślady; posprzątał mieszkanie i uciekł do Chełma. Policjanci znaleźli go schowanego w piwnicy na osiedlu Słoneczne.

Jedna z hipotez mówiła o tym, że powodem zbrodni byłą zazdrość. Podejrzany o zabójstwo nie przyznawał się jednak do winy i odmawiał składania jakichkolwiek wyjaśnień. Akt oskarżenia przeciwko niemu trafił właśnie do Sądu Okręgowego w Lublinie. Erykowi W. za zabójstwo kolegi grozi nawet dożywocie. (pc)