Nie wszystko stracone…

To był ważny mecz, zarówno dla Chełmianki, jak i Orląt Radzyń Podlaski. W przypadku zwycięstwa podopieczni Jana Konojackiego na dwie kolejki przed zakończeniem zmagań w I Lidze Wojewódzkiej Juniorów Starszych zapewniliby sobie awans do ligi makroregionalnej.

Z kolei Orlęta w razie porażki musiałyby wygrać pozostałe trzy mecze, by również awansować. Ostatecznie górą byli goście, choć gdyby chełmski zespół zagrał skuteczniej, zdobyłby co najmniej jeden punkt.

To nie był dobry mecz w wykonaniu juniorów starszych Chełmianki. Stawka spotkania sprawiła, że podopieczni Jana Konojackiego grali za nerwowo, nie potrafili przytrzymać dłużej piłki, a jak nadarzyła się okazja nie umieli rozegrać szybkiego ataku. Inna sprawa, że goście byli dobrze zorganizowani zwłaszcza w szeregach defensywnych. W 14 min. meczu błąd popełnił bramkarz gospodarzy, Konrad Wojtiuk, który źle obliczył lot piłki i przeciwnik wykorzystał okazję, zdobywając prowadzenie.

Chwilę później Chełmianka mogła wyrównać, ale strzał Jakuba Jodłowskiego z 10 metrów w ostatniej chwili został zablokowany. Przed przerwą Orlęta mogły podwyższyć prowadzenie, ale tym razem Wojtiuk popisał się bardzo dobrą interwencją, wygrywając pojedynek „sam na sam”. Na początku drugiej połowy miejscowi ruszyli odrabiać straty, mieli sytuację, jednak gola nie zdobyli. Strzeliły go natomiast Orlęta, po klasycznym kontrataku. Nie mając nie do stracenia Chełmianka postawiła wszystko na jedną kartę i zwłaszcza w ostatnim kwadransie gry zepchnęła przeciwnika do głębokiej defensywy.

Miała też sytuacje strzeleckie, ale napastnicy albo pudłowali, albo strzelali prosto w bramkarza, który trzeba przyznać był bohaterem w swojej drużynie. W 80 min. uratował zespół gości przed utratą bramki, wybijając końcami palców piłkę zmierzającą nieuchronnie do siatki. W końcu w 85 min. po stałym fragmencie chełmianie zdobyli kontaktowego gola, a jego autorem okazał się Maciej Olszak. Piłka po jego strzale głową zatrzepotała w siatce. Gospodarze ruszyli do jeszcze bardziej zdecydowanych ataków, ale na wyrównanie zabrakło już czasu.

Mimo porażki Chełmianki nie traci szans na awans do ligi makroregionalnej. Jeśli w niedzielę 3 listopada w meczu z Motorem w Lublinie uzyskał co najmniej remis, osiągnie upragniony cel. Początek spotkania o 13.00.

ChKS CHEŁMIANKA – ORLĘTA RADZYŃ PODLASKI 1:2 (0:1)

Bramkę dla Chełmianki w 85 min. strzelił Maciej Olszak.

ChKS: Wojtiuk – Jabłoński (74 Haponiuk), Olszak, Salewski, Leśniak, Adamski (46 Rzepecki), Rak, Krawiec, Lewkowicz (46 Dąbrowski), P. Wójcicki (85 Guz), Jodłowski.

Wyniki innych meczów 12. kolejki: Górnik Łęczna – Lublinianka 2:3, Avia Świdnik – Motor Lublin 1:7, Tomasovia Tomaszów Lubelski – Podlasie Biała Podlaska 2:0. (r)

Tabela

1. CHEŁMIANKA 12 26 27-12
2. Orlęta 11 25 28-15
3. Motor 12 22 34-19
4. Avia 12 19 29-30
5. Tomasovia 12 15 18-22
6. Lublinianka 12 14 17-25
7. Podlasie 11 7 9-32
8. Górnik 12 7 17-24

News will be here