Przedstawiciele chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków przedstawili wyniki badań archeologicznych przeprowadzonych w Srebrzyszczu, w miejscu planowanej budowy obwodnicy północnej Chełma. Odkryto tam m.in. cmentarzysko z epoki żelaza i wiele pozostałości osadnictwa także z późniejszych okresów.
W miejscu planowanej budowy obwodnicy północnej Chełma w ciągu drogi ekspresowej S12 w latach 2023-2024 przeprowadzono badania archeologiczne na obszarze tzw. stanowiska Srebrzyszcze 51, będącego w kolizji z inwestycją, a odkrytego podczas powierzchniowych badań weryfikacyjnych w 2021 r. Wykonawcą badań archeologicznych był Serwis Konsultacyjno-Badawczy Mirosław Kuś, a pracami kierował archeolog Marcin Przybyła. Przedstawiciele chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie informują, że na stanowisku przebadano i zadokumentowano pozostałości osadnictwa z epoki żelaza (1200 p.n.e. – 550 p.n.e.), średniowiecza oraz okresu nowożytnego, a także cmentarzyska z epoki żelaza.
– Spośród ogromnej liczby obiektów, zadokumentowanych na stanowisku, niezwykle interesujące są obiekty rowkowe w kształcie okręgu – informują przedstawiciele chełmskiej delegatury WUOZ. – Trudno jest jednoznacznie określić funkcję rowków. Mogły one oddzielać sacrum od profanum, grób/pochówek od świata żywych. Nie jest pewne, czy groby mogły być pierwotnie nakryte nasypami, tworzącymi niskie kurhany. Na stanowisku odkryto cztery tego typu konstrukcje. Trzy rowki – okręgi otaczały pustą przestrzeń o średnicy odpowiednio 6,7 m, 5 m i 4,5 m. Prawdopodobnie, groby wewnątrz uległy zniszczeniu wskutek erozji. Czwarty obiekt rowkowy otaczał zbiorowy pochówek ludzki.
Konserwatorzy zabytków informują, że w centrum obszaru okolonego rowkiem znajdowała się jama grobowa. We wschodniej jej części nie znaleziono kości ludzkich ani zabytków ruchomych, jedynie płytkie zaciemnienie, stanowiące być może relikt słupa. W zachodniej części jamy znajdowała się nieregularna, szczątkowa „obstawa” kamienna z nielicznych kamieni wapiennych. W stropie zachodniej części obiektu znajdowały się pojedyncze kości trzech osób – mężczyzny w wieku około 40 lat, dziecka w wieku 3-4 lat oraz osoby nieokreślonej płci w wieku około 25 lat.
– Na dnie jamy grobowej znaleziono większą ilość szczątków zmarłych, natomiast w wypełnisku kilka fragmentów ludzkich kości długich – mówią przedstawiciele chełmskiej delegatury WUOZ. – Ustalono, że w zachodniej części jamy grobowej spoczywały złożone w porządku anatomicznym kości podudzia wraz ze stopami należące do mężczyzny, ułożone wzdłuż osi N-S. Pod zachodnią ścianą grobu spoczywała czaszka dziecka. W osobnym skupisku sąsiadującym z kośćmi mężczyzny złożono nieliczne kości kończyn dolnych dziecka. Skupisko fragmentów ceramiki pochodzących z co najmniej trzech naczyń spoczywało w południowo-wschodniej części jamy grobowej, w jej stropowej partii.
Konserwatorzy zabytków informują, że pochówek został częściowo zniszczony w wyniku orki, spągowa część grobu była jednak nienaruszona. Szczątki mężczyzny i dziecka, pofragmentowane i zdekompletowane, złożono częściowo na dnie jamy. Pozostałe ich elementy wraz ze szczątkami trzeciej osoby znajdowały się w górnej części jamy. Autor badań postawił hipotezę, że pochowano tu całą rodzinę, składającą się z dorosłego mężczyzny, młodej kobiety i dziecka.
– Obiekty rowkowe tworzą kompleks funeralny, kontynuujący się również na terenie stanowiska Srebrzyszcze 31 – informują w chełmskiej delegaturze WUOZ. – Kompleks osadniczo-sepulkralny funkcjonował na przełomie okresu halsztackiego i lateńskiego (około VI-V w. p.n.e.). Z opisanymi wyżej obiektami rowkowymi może być funkcjonalnie związany budynek XVII. Nie można wykluczyć, że stanowił jakąś część założenia funeralnego – „dom zmarłych”. Była to czworokątna konstrukcja o wymiarach 4,5 x 3,5 m. (opr. mo, fot. GDDKiA, FB Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków)