Pan Stopek wrócił

Po pięciu latach „Pan Stopek” czyli Tomasz Alot wrócił na przejście dla pieszych, aby znowu przeprowadzać dzieci przez jezdnię. Czuwa nad bezpieczeństwem najmłodszych uczęszczających na zajęcia do Młodzieżowego Domu Kultury w Chełmie.

Tomasz Alot znany jest wielu chełmianom. Przez osiem lat przeprowadzał dzieci z dawnej Szkoły Podstawowej nr 10 przez jezdnię przy ul. Reformackiej. W lutym 2013 roku zrezygnował z tej pracy, bo wyjeżdżał za lepiej płatną do Anglii. Uczniowie „Dziesiątki”, a także sąsiadujących z nią „Gastronomów”, zżyli się z „Panem Stopkiem” – bo właśnie tak z sympatią był przez nich nazywany. Pana Tomka polubili także chełmianie mieszkający w okolicy i ci, którzy codziennie przejeżdżali lub przechodzili obok jego miejsca pracy. Pozdrawiali go, albo zatrzymywali się na krótką pogawędkę.

Po czterech latach pobytu za granicą pan Tomek wrócił do Chełma. Pan Tomek ciężko pracował na obczyźnie, a zarobki w Anglii pozwalały mu utrzymać siebie, rodzinę w Chełmie i syna, który studiował prawo we Wrocławiu. Ale doskwierała mu tęsknota za bliskimi. Do Chełma wrócił przed dwoma laty. Kocha to miasto i tutaj czuje się najlepiej. Zapewnia, że ze znalezieniem pracy w Chełmie nie miał problemu. Uważa, że jeśli ktoś naprawdę chce pracować, to znajdzie zatrudnienie.

Oczywiście nie za takie pieniądze jak za granicą, ale – jak mówi pan Tomek – coś za coś. Był zatrudniony m.in. jako pracownik obsługi w jednej z chełmskich placówek edukacyjnych, ale też w PZL Świdnik. Cały czas jednak z sentymentem wspominał czasy, gdy przeprowadzał dzieci przez jezdnię. Uwielbiał tę pracę. Uważał, że jest bardzo odpowiedzialna, bo chodzi w niej o bezpieczeństwo dzieci i zawsze podchodził do kierowców bardzo rygorystycznie. Ostatnio dostał swoją wymarzoną ofertę pracy – znowu przeprowadza dzieci przez przejście.

Tym razem chodzi o przejście dla pieszych przy Młodzieżowym Domu Kultury przy ul. Pocztowej w Chełmie. To tam chełmianie mogą go spotkać od poniedziałku do piątku – od godz. 14.00. Pracę rozpoczął w ubiegłą środę.

– „Pan Stopek” wrócił! – cieszy się pan Tomek, który wszystkich wokół zaraża optymizmem. – Mam za sobą pierwszy dzień pracy i nie kryję, że jestem bardzo zadowolony. Zanim po tak długiej przerwie znowu ubrałem się w służbowy strój „Pana Stopka” miałem trochę tremy, ale wszystko poszło, jak należy. Uwielbiam pracę z ludźmi. Kiedy dostałem tę ofertę, moja córka powiedziała, że historia zatoczyła koło. Rzeczywiście, pięć lat temu przeprowadzałem dzieci przez przejście oddalone o kilkaset metrów.

Będzie bezpieczniej

O to, aby nad bezpieczeństwem najmłodszych pieszych na przejściu przy ul. Pocztowej 41 czuwał „Pan Stopek”, wnioskowała do prezydent miasta dyrekcja Młodzieżowego Domu Kultury. Wsparli ją rodzice dzieci uczęszczających na zajęcia do MDK.

– W ramach realizowanego w placówce programu wychowawczo-profilakatycznego, kładziemy duży nacisk na działania zwiększające bezpieczeństwo naszych wychowanków – mówi Joanna Wilkołaska, dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Chełmie. – Prowadzimy m.in. zajęcia „Bezpieczna droga”, podczas których przypominamy dzieciom, jak bezpiecznie poruszać się po drogach. Uczestnikom naszych zajęć rozdajemy też odblaski i podkreślamy, jak ważne jest ich noszenie.

Jakiś czas temu, dzięki naszym zabiegom, przy budynku MDK od strony ul. Pocztowej pojawiły się barierki zabezpieczające. Teraz, dzięki temu, że rodzice wsparli nasze działania na rzecz bezpieczeństwa, mogliśmy zatrudnić „Pana Stopka”. To kolejny przykład dobrej współpracy naszej placówki z rodzicami i urzędem miasta.

Teraz „Pan Stopek” czuwa nad bezpieczeństwem dzieci od poniedziałku do piątku, w godz. 14 do godz. 20. Na jego pomoc w bezpiecznym przedostaniu się z jednej strony jezdni na drugą mogą liczyć tez osoby starsze i niepełnosprawne.

– Niestety, u nas ciągle jest problem z kulturą kierowców i wielu nie zwraca uwagi na pieszych. Tymczasem widząc osobę stojącą przy pasach, sami powinni się zatrzymać i ją przepuścić. Często jednak tak się nie dzieje i wtedy potrzebna jest moja pomoc – mówi Tomasz Alot.

„Pan Stopek” poza tym, że pomaga bezpiecznie pokonać dzieciom przejście dla pieszych, reaguje też w sytuacjach, gdy widzi jakiekolwiek zagrożenia, np. gdy dziecko chce przebiec przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. W razie potrzeby może też pomóc nauczycielom w prowadzeniu praktycznych zajęć z wychowania komunikacyjnego. (mo)

News will be here