Piłkarski maraton Hetmana Żółkiewka

Zespoły chełmskiej ligi okręgowej pełną parą wznowiły przygotowania do rundy rewanżowej sezonu 2020/2021. Prowadzący w tabeli Hetman Żółkiewka urządził sobie prawdziwy piłkarski maraton i w ciągu tygodnia rozegrał aż cztery mecze kontrolne. Jeden wygrał, trzy przegrał, w tym aż 1:10 z Gryfem Gmina Zamość. Czy forma podopiecznych trenera Piotra Kapłona powinna martwić kibiców?

Zespoły z niższych klas rozgrywkowych oficjalnie trenują od 12 lutego. Większość klubów przygotowania chciało wznowić nieco wcześniej, ale obostrzenia związane z pandemią koronawirusa pokrzyżowały im szyki. Większość ekip treningi planowało już na koniec stycznia, jednak dopiero od nieco ponad tygodnia zawodnicy mogą oficjalnie uczestniczyć w zajęciach. W chełmskiej lidze okręgowej kibiców najbardziej interesuje rywalizacja pomiędzy Hetmanem Żółkiewka, a Bratem Cukrownik Siennica Nadolna. Pierwszy z zespołów jesienią wygrał dwanaście spotkań i tylko jedno zremisował, właśnie z Bratem. Z kolei zespół z Siennicy Nadolnej zanotował jeden remis więcej, ze Zniczem Siennica Różana, i dlatego w tabeli zajmuje drugie miejsce, ze stratą dwóch punktów do prowadzącego Hetmana.

Na półtora miesiąca przed inauguracją piłkarskiej wiosny prowadzący w rozgrywkach ligi okręgowej Hetman w niczym nie przypomina jednak zespołu z jesieni. Choć to okres przygotowawczy, ale wyniki meczów kontrolnych mogą niepokoić kibiców lidera chełmskiej „okręgówki”. Drużyna z Żółkiewki w ciągu tygodnia rozegrała aż cztery mecze kontrolne. Grała co drugi dzień.

Rozpoczęła od mocnego uderzenia, wygrywając w Walentynki 8:4 z Roztoczem Szczebrzeszyn, piątym zespołem zamojskiej ligi okręgowej. W tym spotkaniu łupem bramkowym podzielili się: Szymonek, Małek, Sawicki, Miedźwiedź, Rycerz, K. Prus, T. Prus, zaś ósmego gola Roztocze wbiło sobie samo. Hetman wystąpił w składzie: Winnicki – Widz, Wanielista, Rycerz, Gieleta, Sawicki, Krzysztoń, Szymonek, Miedźwiedź, Małek, Koprucha, a na zmianę wchodzili: T. Prus, K. Prus, Basiak, Puchala i Hojda. Zwycięstwo na pewno ucieszyło kibiców, ale liczba straconych goli już mniej. O tym, że zespół z Żółkiewki ma poważne problemy z grą w obronie, można było przekonać się w następnych sparingach. W kolejnym meczu, w środę 17 lutego, Hetman zmierzył się z czwartoligowym Gryfem Gmina Zamość.

Podopieczni trenera Piotra Kapłona otrzymali srogą lekcję przegrywając aż 1:10. Honorowego gola zdobył Damian Koprucha. Hetman w tym spotkaniu wystąpił w składzie: Winnicki (od 20 min. gościnnie rezerwowy bramkarz Gryfu) – Widz, Rycerz, Puchala, Gieleta, Hojda, Kapłon, Koprucha, Miedźwiedź, Sawicki, T. Prus, na zmianę wszedł K. Prus. Drużyna z Żółkiewki w tym spotkaniu zagrała bez kilku swoich zawodników, a ponadto miała też jeszcze w nogach niedzielny mecz z Roztoczem i być może to było powodem tak wysokiej porażki.

Kolejnym rywalem lidera chełmskiej ligi okręgowej była przedostatnia drużyna grupy B czwartej ligi, Łada Biłgoraj, z którą Hetman zagrał w piątkowy wieczór, na sztucznym boisku w Zamościu. Lider chełmskiej „okręgówki” przegrał tylko 1:2, a gola zdobył Rafał Małek z rzutu karnego. Drużyna z Żółkiewki zagrała w składzie: Ścibak – Widz, Kapłon, Gieleta, Puchala, Koprucha, Sawicki, Małek, Miedźwiedź, Hojda, T. Prus, na zmianę wchodzili: K. Prus, Lesiak.

Dzień później, w sobotni wieczór rywalem Hetmana był lokalny rywal, Ruch Izbica. I choć lider z Żółkiewki był faworytem tej konfrontacji, mecz zakończył się niespodziewanym i wysokim zwycięstwem Ruchu 4:0. Dla zespołu z Izbicy gole zdobyli: Szymczuk, Swatowski, Czochrowski i Jaremek. Drużyny zagrały w składach: Hetman – Ścibak, Kapłon, Widz, Gieleta, Małek, Puchala, Sawicki, Koprucha, Książek, T. Prus, K. Prus oraz Krzysztoń, Miedźwiedź; Ruch – Sasim – Wlizło, Babiarz, Blonka, Kalita, Jaremek, P. Lewandowski, G. Lewandowski, Szymczuk, Binek, Gałka, na zmianę wchodzili: Pomianowski, Hopko, Kaszak, Kić, Czochrowski, Witkowski, Malczewski, Bańka, Swatowski, A. Wlizło, Stępniak. (k)

News will be here