Płaczą, płacą, proszą

Od stycznia ceny biletów w busach na trasie Chełm – Lublin podrożały. W najgorszej sytuacji są emeryci, którym przewoźnicy jesienią i tak ucięli już ulgi. Poprosili chełmskich urzędników o interwencję w urzędzie marszałkowskim.

– Bilet z Chełma do Lublina kosztuje aż siedemnaście złotych – mówi jeden z podróżnych. – To bardzo drogo jak na trasę mierzącą siedemdziesiąt kilometrów. Praktycznie tyle samo za bilet inkasują przewoźnicy z Zamościa czy Białej Podlaskiej, miast położonych dużo dalej od Lublina niż Chełm.

Temat podejmowaliśmy w „Nowym Tygodniu” jesienią ub.r., bo prosili o to emeryci. Prywatni przewoźnicy ogłosili wtedy, że odtąd będą honorować tylko ulgi ustawowe i 20-proc. dla studentów. Skończyły się upusty dla emerytów (wtedy płacili już nie 11 a 15 zł, a od stycznia już 17 zł).

W Urzędzie Marszałkowskim w Lublinie, który zajmuje się m.in. zezwoleniami na wykonywanie przewozu osób i dopłatami do przewozów pasażerskich, tłumaczono, że właściciele prywatnych firm przewozowych są zobowiązani do respektowania tzw. ulg ustawowych. Wskazywali, że przysługują one inwalidom, kombatantom, osobom niepełnosprawnym, ale sam fakt bycia w wieku emerytalnym nie uprawnia do ulgi ustawowej, a ewentualnie do tzw. komercyjnej, której zakres ustala sam przewoźnik.

Emeryci mieli nadzieję, że na ich problem zwrócą uwagę chełmscy urzędnicy. W ich imieniu radni osiedla XXX-lecie wystosowali do chełmskiego ratusza pismo z prośbą o interwencję w urzędzie marszałkowskim. To było w grudniu ub.r. Pismo dotarło do Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie dopiero w ubiegły czwartek. Jeszcze nie zostało rozpatrzone. Dd stycznia chełmscy przewoźnicy wprowadzili podwyżki cen na trasie Chełm – Lublin. I znowu w najgorszej sytuacji są emeryci.

Urzędnicy mówią, że nie mają narzędzi prawnych, które umożliwiłyby regulowanie cen biletów.

– Zgodnie z przepisami ustawy o transporcie drogowym przewoźnicy mają obowiązek dołączyć do wniosku o wydanie zezwolenia cennik biletów jednorazowych i miesięcznych – informuje Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy marszałka województwa lubelskiego. – Urząd Marszałkowski nie ma narzędzi prawnych, które umożliwiałyby mu regulowanie cen biletów. Przedłożony cennik biletów podlega tylko weryfikacji pod kątem ujęcia w nim informacji o cenach biletów ulgowych.

Większość przewoźników wykonujących regularny przewóz osób na linii komunikacyjnej Lublin – Chełm złożyła w styczniu 2019 roku nowe cenniki biletów, gdzie kwota za przejazd na trasie Chełm – Lublin wynosi 17 zł. Jeden z przewoźników przewidział dodatkowo dla pasażerów ulgę handlową (komercyjną) w kwocie 14 zł za przejazd na tej trasie. Do dzisiaj, czyli do 7 lutego, do Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie nie wpłynęło żadne pismo z Urzędu Miasta Chełm w sprawie cen biletów dla emerytów dotyczące komunikacji na trasie Lublin – Chełm.

Z kolei właściciele firm przewozowych tłumaczą, że musieli podnieść ceny biletów, aby wyjść na swoje.

– Na stosowanie upustów dla emerytów nie stać nas – mówi Sylwester Palczewski, właściciel firmy Usługi Transportowe „MercBus” w Chełmie. – Państwo nie dofinansuje tych przejazdów. Stosujemy natomiast wszystkie ustawowe ulgi. W cenie biletów uwzględniona jest odległość w kilometrach, ale dla nas najważniejsze są koszty pracy, które ostatnio bardzo podrożały. W górę poszły ceny paliw, ubezpieczeń, koszty przystanków. To wszystko przełożyło się na podwyżki, które wprowadziliśmy od stycznia. Wcześniej przez kilka lat nie podwyższaliśmy cen biletów. (mo)

News will be here