Decyzją Sądu Rejonowego w Chełmie najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym 41-latek z gminy Dubienka. Bandyta został zatrzymany w poniedziałek (8 kwietnia) po tym, jak pobił własną siostrę.
Mundurowi, którzy przyjechali na interwencję, dowiedzieli się, że nie był to pierwszy raz, gdy sadysta podniósł rękę na bezbronną kobietę. Ustalono, że 41-latek znęcał się nad nią zarówno fizycznie (bił, szarpał, popychał), jak i psychicznie od 15 grudnia ub. roku. Niejednokrotnie też groził siostrze zabójstwem.
Zgodnie z kodeksem karnym, za znęcanie się nad osobą najbliższą grozi oprawcy od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. (pc)
