Tegoroczni absolwenci świdnickich gimnazjów i ósmych klas szkół podstawowych, podobnie jak ich rówieśnicy w całym kraju, będą mieli problem z dostaniem się do wybranego liceum czy najpopularniejszych klas w technikach. Z otwartymi rękoma czekać będą na nich szkoły branżowe, które oferują o wiele więcej miejsc niż mają kandydatów. To efekt reformy oświaty, w wyniku której do szkół średnich aplikuje podwójny rocznik uczniów.
W Świdniku skala problemu nie jest aż tak duża jak np. w Lublinie, gdzie o jedno miejsce w renomowanych liceach rywalizuje 4 i więcej uczniów (m.in. z tego powodu, że do lubelskich szkół aplikuje wielu absolwentów spoza Lublina, w tym ze Świdnika), ale młodzieży rozczarowanej wynikiem rekrutacji będzie o wiele więcej niż w latach poprzednich. Jak wielu, okaże się 12 lipca, kiedy szkoły ogłoszą listy przyjętych.
I Liceum Ogólnokształcące im. Władysława Broniewskiego w czterech klasach pierwszych przygotowało 112 miejsc, po 28 w każdej. Tymczasem podania do „Bronka” złożyło aż 252 uczniów, najwięcej do klasy angielskiej – 113 osób, z czego 34 wskazało ją jako klasę pierwszego wyboru. Ponad stu uczniów chciałoby się uczyć w klasie biologiczno-chemicznej, 86 w matematycznej, a 85 w humanistycznej.
Podobnie wygląda sytuacja w II Liceum Ogólnokształcące im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Tu również zaplanowano cztery klasy pierwsze dla 112 uczniów, a chętnych do nauki jest 250. Najwięcej, 114 osób, chce się uczyć klasie o profilu geograficznym (dla 36 kandydatów jest to klasa pierwszego wyboru). Druga pod względem zainteresowania jest klasa humanistyczna – 99 kandydatów, następnie biologiczno-chemiczna – 94 i matematyczna – 84.
Z rozczarowaniem musi się liczyć również część kandydatów ubiegających się o miejsce w wybranych klasach Technikum Nr 1 w PCEZ. Szkoła przygotowała ogółem 140 miejsc (po 28 w 5 klasach) i niemal dokładnie tylu uczniów złożyło do niej papiery, ale do klasy „technik informatyk” jest aż 69 chętnych, z czego dla 23 jest to klasa pierwszego wyboru. Ponad 40 uczniów chce zostać „technikiem mechanikiem” i „technikiem eksploatacji portów i terminali”, 39 osób „Technikiem mechanikiem lotniczym” a 37 ubiega gotowa jest się kształcić na „Technik ekonomista”.
Pięć klas pierwszych dla łącznie 72 uczniów (po 24 w każdym oddziale) zamierza uruchomić Technikum Nr 2 w Zespole Szkół nr 1. Podania o przyjęcie do szkoły złożyło 106 kandydatów, najwięcej, bo 60 uczniów, do klasy, z czego dla 17 jest to klasa pierwszego wyboru. „Technikiem żywienia i usług gastronomicznych” w sumie gotowych jest zostać 44. absolwentów gimnazjów i podstawówek, choć tylko dla 12 kandydatów jest to wymorzony kierunek i szkoła. Do klasy „Technik hotelarstwa” wpłynęło 39 podań, ale jako pierwszy wybór wskazało ją niespełna 10 kandydatów.
Z kolei III Liceum Ogólnokształcącym z Oddziałami Integracyjnymi może mieć problem z uruchomieniem zaplanowanych dwóch klas. Co prawda jest w nich tylko 20 miejsc – 15 w klasie integracyjnej i 5 w klasie dla uczniów z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego i indywidualnego, to złożonych podań jest o wiele mniej.
Z podobnym problemem zmierzyć się będzie musiała Branżowa Szkoła I Stopnia w Zespole Szkół w Piaskach, gdzie w trzech klasach przygotowani 84 miejsca, a chęć podjęcia nauki w szkole wyraziło 47 osób. Najwięcej z nich, 24 chce uczyć się, 17 w klasie „Wielozadaniowej”, a 12 w klasie „Kierowca mechanik”.
Większych problemów z dostaniem się do wybranej nie będą mieli również kandydaci do Technikum w Zespole Szkół w Piskach, która planuje utworzyć 84 miejsca, w trzech oddziałach. Chętnych do nauki w szkole jest 108. Najwięcej – 49 w klasie „Technik pojazdów samochodowych”, z czego dla 22 z nich jest to pierwszy wybór. Natomiast 45 osób chce zacząć naukę w klasie „Technik informatyk”, a 29 w klasie „Technik usług fryzjerskich”, tyle że tylko dziewięcioro wskazało tę specjalność jako pierwszej preferencji.
Mimo podwójnego rocznika kandydatów problemy z naborem mają pozostałe szkoły branżowe z terenu Świdnika i powiatu. W Branżowej Szkole I Stopnia w Zespole Szkół w Trawnikach ma powstać jedna klasa „Wielozadaniowa” dla 28 uczniów, a na razie chętnych do nauki w niej jest tylko 15 osób, z czego dla 9 jest szkołą pierwszego wyboru.
Jeszcze mniej zainteresowanych jest nauką w Technikum w ZS w Trawnikach, gdzie na kandydatów czeka 28 miejsc (po 14 w dwóch klasach), a chętnych jest 12 – do klasy „technik elektryk” – 7 i „technik górnictwa” – 5.
Podobnie wygląda sytuacja w Branżowej Szkoła I Stopnia w Powiatowym Centrum Edukacji w Świdniku. Oferuje naukę 28 uczniom w klasie „Operator obrabiarek skrawających”, a chętnych jest 12 osób, z czego 4 wskazało ją jako pierwszego wyboru. JN
