Pomóżmy Łukaszowi stanąć na nogi!

Łukasz z Krasnegostawu, 14-latek, który zawsze bezinteresownie pomagał innym, olimpijczyk matematyczny, chłopak pełen energii i planów na życie. Niestety, wszystko legło w gruzach. Przez wypadek na rowerze Łukasz złamał kręg i dziś jest sparaliżowany. Każdy z nas może mu jednak pomóc w walce o powrót do sprawności.


4 sierpnia 2019 Łukasz roku uległ poważnemu wypadkowi. Upadł z wysokości ok. 1,5 m. – Kiedy usłyszeliśmy słowa lekarzy, świat nam się zawalił: złamany drugi kręg szyjny, wstrząśnienie i obrzęk rdzenia kręgowego, wiotkie porażenie czterokończynowe. Z godziny na godzinę stan Łukasza się pogarszał.

Z uwagi na zaburzenia oddychania występowało bezpośrednie zagrożenie życia. Ponadto, w trzeciej dobie od wypadku, stracił czucie w całym ciele – opowiada mama 14-latka. Chłopiec od półtora miesiąca znajduje się w szpitalu, najpierw trafił na oddział intensywnej terapii, potem ortopedię, a aktualnie przebywa na oddziale rehabilitacji neurologicznej, jego przyszłość jest niepewna.

– Lekarze i fizjoterapeuci są bardzo ostrożni w wydawaniu opinii. Łukasz został ustabilizowany za pomocą ortezy czaszkowej typu Halo, która zostanie zastąpiona kołnierzem ortopedycznym, gdy zrośnie się złamany kręg – dowiadujemy się. Łukasz, chociaż ma tylko 14 lat, jest bardzo dzielny, mimo bólu uparcie walczy o powrót do pełnej sprawności, jest bardzo zdeterminowany.

Od dnia, kiedy powróciło czucie w całym ciele, z dnia na dzień stawia sobie nowe cele do osiągnięcia, ciągle powtarzając „ja to zrobię”, „dam radę”. Zrobił już bardzo duże postępy. Dzięki dużej woli walki, którą ma, po 6 tygodniach potrafi już samodzielnie poruszyć nogami, zgiąć i wyprostować palce w lewej ręce oraz unieść ją lekko do góry. – Jednak pomimo wielu wysiłków, ciężkiej pracy zarówno Łukasza jak i fizjoterapeutów, Łukasz wciąż leży.

Aktualnie jesteśmy na etapie przyzwyczajania ciała do pozycji siedzącej. Pomimo młodego wieku jest to dla Łukasza nie lada wyczyn – mówi mama Łukasza. 14-latek ma ogromną szansę, by wrócić do pełnej sprawności. Jednak, aby mógł ją wykorzystać, potrzebuje długiej i kosztownej rehabilitacji, a w przyszłości być może zakupu wózka inwalidzkiego czy pionizatora aktywnego, co niestety przewyższa możliwości finansowe jego rodziny.

– Dlatego zwracam się do ludzi o dobrych sercach o wsparcie. Wierzę, że dzięki waszej pomocy Łukasz będzie mógł samodzielnie zjeść, usiąść czy chodzić. Dziękuję każdej osobie, która nas wesprze i pomoże Łukaszowi wygrać tak trudną walkę o zdrowie – apeluje mama chłopca.

Pomóc Łukaszowi można wchodząc na stronę pomagam.pl/lukaszsalitra. Jak pomóc? 1. Kliknij przycisk „Wpłać teraz” i przekaż dowolny datek na pomoc Łukaszowi, 2. Udostępnij tę zbiórkę rodzinie, przyjaciołom, im więcej osób się o niej dowie, tym większa szansa na jej powodzenie. Rodzina Łukasza musi uzbierać ma jego leczenie 80 tys. zł. Na razie ma ok. 25 tys. zł. (kg)

News will be here