7 tys. zł potrzebuje na rehabilitację utalentowana lekkoatletka Agrosu Chełm Paulina Zielińska. Jej doskonale zapowiadającą się karierę przerwała kontuzja kolan. Bez codziennych, żmudnych, ale niezbędnych ćwiczeń, Paulina nie będzie mogła wrócić do sportu. A chce dalej rywalizować na bieżniach nie tylko krajowych, ale także międzynarodowych.
Paulina Zielińska jest zawodniczką MKS Agros Chełm. Bez wątpienia to jeden z największych talentów, jakie pojawiły się w ostatnich 20 latach w chełmskich klubie. – Lekkoatletykę trenuje od 2015 r., a moją specjalnością są biegi sprinterskie – mówi Nowemu Tygodniowi Paulina.
Utalentowana i pracowita biegaczka ma na koncie kilka znaczących sukcesów. Wiele razy stawała na podium mistrzostw Polski, a w lutym 2019 r. wyrównała halowy rekord Polski na dystansie 400 m w kat. zawodniczek do 20 roku życia. Podczas zawodów w Toruniu przebiegła ten dystans w czasie 54,16 s., dokładnie takim samym jak 10 lat wcześniej Anna Kiełbasińska.
Paulina jest też brązową medalistką mistrzostw Europy w sztafecie juniorek 4 razy 400 m, które odbyły się w szwedzkim Boras. To jej dotychczasowy największy sukces.
– Niestety moją przygodę z królową sportu zakłóciła kontuzja kolan i nie mogę w pełni realizować swojej pasji. Pieniądze, które uda mi się zebrać, w pełni chcę przeznaczyć na rehabilitację i leczenie. Mam nadzieję, że uda mi się i będę mogła w tym sezonie walczyć o awans na młodzieżowe mistrzostwa Europy. Dziękuje za wszelką pomoc – dodaje Paulina.
Zbiórka na rehabilitację zawodniczki Agrosu Chełm odbywa się na stronie zrzutka.pl. Cel zbiórki to 7 tys. zł. Niby to nie jest astronomiczna kwota, ale jak do tej pory udało się uzbierać ok. 1,5 tys. zł. Paulina czeka na pomoc, by realizować swoją pasję, jaką jest bieganie. Bez fachowej rehabilitacji trudno jej będzie wrócić do lekkoatletyki. Dlatego warto pomóc! (kg)
