Poślizg w drodze do pracy

Jadąc do pracy, wójt Wierzbicy Zdzisława Deniszczuk wpadła w poślizg. Samochód zjechał na pobocze a wójt trafiła do szpitala. Ale uspokajamy – nic złego jej się nie stało.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 18 stycznia na drodze z Wólki Tarnowskiej do Busówna. Dodajmy – drodze powiatowej, za której utrzymanie odpowiedzialny jest powiat, kierowany przez męża wójt, czyli starostę Piotra Deniszczuka.

Na śliskiej nawierzchni wójt, mimo niewielkiej prędkości, nie opanowała auta. – Znajomi zawieźli mnie do szpitala, ale poza naciągniętymi mięśniami nic mi się nie stało – mówiła nam wójt w ubiegły piątek.

– Nie dostosowałam prędkości do panujących warunków, chociaż widziałam, że jest bardzo ślisko i nie jechałam szybciej niż 40-50 km/h.

Tego dnia gołoledź dała się we znaki niejednemu kierowcy. Przy drodze wojewódzkiej z Chełma do Lublina co kilka kilometrów można było zobaczyć auto w rowie. (bf)

News will be here