Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 17-latek z gminy Kamień, który naskoczył na dostawcę pizzy i zabrał potrawę. Chłopak został oskarżony o rozbój z użyciem drewnianej tralki. Zgodnie z kwalifikacją czynu grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Sytuacja miała miejsce w ostatnią niedzielę marca. Chłopak zamówił w jednej z chełmskich pizzerii danie z dostawą do domu. Dostawca przywiózł zamówienie, ale 17-latek z chustką na twarzy zamiast wyciągnąć w jego stronę dłoń z pieniędzmi, chciał otworzyć pudełko i sprawdzić najpierw, jakie są składniki na cieście.
Dostawca się nie zgodził na taką kolejność, a wtedy młody mieszkaniec gminy Kamień pokazał mu drewnianą tralkę. Grożąc pobiciem, zabrał pizzę i pogonił dostawcę. Ten zgłosił kradzież.
– Pokrzywdzony oszacował wartość strat na kwotę trzydziestu trzech złotych – mówi podkom. Ewa Czyż, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Jak się okazało, wygłodniały 17-latek był poszukiwany. Chłopak nie wrócił na czas z przepustki do młodzieżowego ośrodka wychowawczego. – 3 kwietnia Sąd Rejonowy w Chełmie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania – dodaje podkom. Czyż. (pc)
