Od stycznia 2018 r. zmieni się sposób opłacania składek. Będzie prościej, ale część przedsiębiorców może utracić ubezpieczenie chorobowe. ZUS ostrzega.
Od 2018 roku każdy przedsiębiorca będzie miał indywidualny numer rachunku składkowego i wpłacał na to konto łączną kwotę składek. ZUS podzieli ją na poszczególne ubezpieczenia, przy czym w pierwszej kolejności składki pokryją najstarsze zadłużenie. Zatem jeśli przedsiębiorca nie ureguluje zadłużenia, w przyszłym roku z automatu skasuje swoje dobrowolne ubezpieczenie chorobowe.
– A to oznacza, że straci możliwość uzyskania na przykład zasiłku chorobowego czy macierzyńskiego. Żeby ustrzec przed tym przedsiębiorców, wysyłamy do nich listy z informacją. Trafią one do prowadzących jednoosobowe działalności gospodarcze, którzy mają zadłużenie w składkach i dotychczas byli zgłoszeni do ubezpieczenia chorobowego – wyjaśnia Zbigniew Wasąg, dyrektor Oddziału ZUS w Biłgoraju.
W przypadku niektórych jest to kwota rzędu kilkunastu lub kilkudziesięciu złotych – spłata nie będzie więc dużym obciążeniem. Jeśli jednak dług jest znacznie większy, a jednorazowa spłata niemożliwa, można go rozłożyć na raty.
– Zachęcamy do kontaktu z doradcami do spraw ulg i umorzeń w ZUS. Oni podpowiedzą, jaka forma pomocy będzie dla zadłużonego przedsiębiorcy najlepsza. Pomogą wypełnić wniosek o raty i przygotować potrzebne dokumenty – zapewnia Marta Skwarek, naczelnik Wydziału Realizacji Dochodów w biłgorajskim ZUS.
ZUS zapewnia, że wystarczy podpisać umowę ratalną do końca tego roku i spłacać w terminie – wpłaty na składki bieżące i raty zostaną rozliczone. (opr. pc)