Agata Fisz, była prezydent Chełma, ze znalezieniem nowej pracy może nie mieć większych problemów. Rękę partyjnej koleżance podobno chce podać burmistrz Włodawy, Wiesław Muszyński. Niedługo ma zwolnić się miejsce w zarządzie włodawskiego MPGK. Na emeryturę rzekomo wybiera się wiceprezes spółki Edward Łągwa.
Agata Fisz przez 12 lat rządziła Chełmem. Od lat jest związana z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, pełniąc w nim kierownicze funkcje. Jest wiceprzewodniczącą rady wojewódzkiej i szefową rady miejskiej w Chełmie. Z SLD związany jest też burmistrz Włodawy, Wiesław Muszyński.
23 listopada Fisz przestała pełnić urząd prezydenta Chełma. Zgodnie z obowiązującym prawem po odejściu z magistratu otrzymała trzymiesięczną odprawę. Ona sama od samego początku podkreślała, że nowej pracy na razie nie szuka, bo musi odpocząć. Jak ustaliliśmy, była prezydent Chełma powoli rozgląda się za nowym zajęciem.
Plotkowano, że Agata Fisz znajdzie zatrudnienie w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Chełmie, ale temu zaprzeczyła. Ostatnio pojawiła się informacja, że byłej prezydent z pomocą miał przyjść właśnie burmistrz Włodawy. Tym bardziej, że niedługo na emeryturę podobno chce odejść wiceprezes włodawskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, Edward Łągwa i zwolni się stanowisko.
Agata Fisz ma techniczne wykształcenie, ukończyła Politechnikę Lubelską. Ona sama na ten temat nie chce rozmawiać. Z kolei Wiesław Muszyński podkreśla, że cieszyłby się, gdyby tak doświadczonego samorządowca, jakim jest była prezydent Chełma, miał u swojego boku, a jednocześnie zapewnia, że oficjalnej propozycji Agacie Fisz nie składał. (s)
