Proponują dopłaty do latarni

Dodatkowe latarnie przydałyby się m.in. na osiedlu przy ul. Witosa, gdzie alejki między blokami toną w ciemnościach

Radni Marcin Magier i Włodzimierz Radek mają pomysł jak doświetlić świdnickie osiedla, które po zmroku toną w ciemnościach. Proponują przygotowanie i wdrożenie miejskiego programu dopłat dla wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych na budowę dodatkowych latarni.


Podczas ostatniej sesji świdniccy radni przyjęli program skierowany do spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych zakładający dofinansowania z budżetu miasta na budowę altan śmietnikowych. Ma to poprawić estetykę osiedli i zniechęcać do podrzucania śmieci.

Inny problem, z jakim borykają się mieszkańcy świdnickich osiedli, to słabe oświetlenie uliczne. W wielu punktach latarni jest za mało, a w niektórych nie ma ich wcale. Tak jest m.in. na ul. Witosa.

– Kiedy wracam z pracy zazwyczaj jest już ciemno. Bywa, że oświetlam sobie drogę latarką w telefonie, bo inaczej nic nie widać. Najgorzej jest pomiędzy blokami przy Witosa 3, 3a, 5 i 5a, gdzie wzdłuż chodników nie stoi żadna latarnia – skarżyła się nam ostatnio jedna z Czytelniczek.

Pomysł na to jak rozwiązać ten problem mają radni Marcin Magier i Włodzimierz Radek (obaj z klubu burmistrza). Proponują, aby na wzór programu „Czyste podwórko” opracować program „Jasne podwórko”, w ramach którego wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe będą mogły starać się o dopłaty na budowę dodatkowych latarni na swoich terenach.

– Mieszkańcy wielokrotnie zgłaszali problem niedostatecznego oświetlenia osiedli. Najbardziej ten problem jest widoczny na starszych osiedlach, np. os. Wschód, gdzie deficyt punktów świetlnych powoduje powstawanie stref mroku. Wspólnoty mieszkaniowe nie mogą pozwolić sobie na to, aby z własnych środków pokryć koszty budowy sieci oraz latarni, a brak wystarczającego oświetlenia negatywnie wpływa na komfort życia mieszkańców, zwłaszcza tych starszych; może też sprzyjać aktom wandalizmu – podnoszą radni.

Do świdnickiego Urzędu Miasta skierowali wniosek, w którym postulują o przygotowanie projektu uchwały w sprawie „Jasnego podwórka”, zakładającej 50 proc. dofinansowania (jednak nie przekraczające kwoty 3 tys. zł na jedną latarnię) na pokrycie kosztów budowy sieci energetycznej oraz latarni na terenach należących do wspólnot i spółdzielni. Proponują również zabezpieczenie w przyszłorocznym budżecie kwoty 60 tys. zł na ten cel, co jak wyliczyli, pozwoli na wykonanie co najmniej 20 nowych latarni. Jak ta inicjatywa zostanie oceniona przez Ratusz, okaże się niebawem.

Do tematu wrócimy.

(w)

News will be here