Proteza dla lekarza

Jest znanym w Chełmie lekarzem ortopedą. Niesienie pomocy to jego codzienność, jego praca, ale przede wszystkim pasja. Dwa lata temu role się odwróciły. Ciężko zachorował i to on wymagał lekarskiej opieki. Wsparcie wciąż jest potrzebne.

Janusz Chomicki jest lekarzem ortopedą z wieloletnim doświadczeniem. W ciągu trzydziestu ośmiu lat swojej pracy pomógł wielu chełmianom. Znany jest ze swojego życzliwego, profesjonalnego podejścia do pacjentów. Los bywa jednak przewrotny. W styczniu 2016 roku okazało się, że Janusz Chomicki sam wymaga natychmiastowej opieki lekarskiej. Rozpoznano u niego mięsaka tkanek miękkich prawej kończyny górnej. Nie było czasu do stracenia. Już na początku lutego przeszedł operację. Amputowano mu całą rękę od stawu barkowego. Było to konieczne ze względu na złośliwość guza i jego lokalizację. Takie przeżycie rozumie tylko ktoś, kto doświadczył tego samego. Doktor Chomicki zawsze będzie wdzięczny za wsparcie, na jakie w tych trudnych chwilach mógł liczyć ze strony rodziny, przyjaciół i znajomych. Następnie były badania w Instytucie Centrum Onkologii w Warszawie. Udało się tez zorganizować badania histopatologiczne i cytogenetyczne w Szwajcarii i na Węgrzech oraz konsultacje w Szwajcarii, USA. Po dokładnej analizie typu guza i jego wrażliwości na tzw. leczenie adjuwantowe, doktora Chomickiego zakwalifikowano do chemioterapii w Polsce. Leczenie to – jak tysiące innych pacjentów przechodził od marca do czerwca 2016 roku. Na szczęście w trakcie i po zakończeniu chemioterapii dalsze badania diagnostyczne nie wykazały nawrotu choroby ani zmian przerzutowych. Zaledwie kilka miesięcy później, w sierpniu 2016 roku, doktor Chomicki wrócił do pracy. Nie wyobraża sobie bez niej życia. Wciąż niesie pomoc pacjentom w chełmskim szpitalu i przychodni. Cieszy się, że przełożeni dali mu taką możliwość. To daje mu siłę, satysfakcję, nadaje sens każdemu dniu. Przyznaje jednak, że kontynuuje pracę w ograniczonym zakresie. Aby to zmienić potrzebna jest specjalna proteza. Jej koszt to ponad trzysta tysięcy złotych. Od jakiegoś czasu na ten cel prowadzona jest zbiórka za pośrednictwem Fundacji Wygrajmy Zdrowie prof. Grzegorza Madeja, której podopiecznym jest doktor Chomicki. Chełmianie mogą przekazywać darowizny i jeden procent swojego podatku na rzecz chełmskiego lekarza. Proteza już została zamówiona, ale aby ją kupić brakuje jeszcze prawie sto tysięcy złotych. Doktora Chomickiego w marcu czekają kolejne badania. Jest niezwykle otwartą osobą, mimo trudnych doświadczeń zaraża pozytywną energią. Chce dzielić się nią ze swoimi pacjentami. Bo kto bardziej zrozumie chorą, cierpiącą osobę niż lekarz, który sam zmierzył się z ciężką chorobą? Doktor jest wdzięczny wszystkim, którzy do tej pory mu pomogli.
– Dziękuję z całego serca wszystkim, którzy mnie wsparli i wspierają w chorobie, za pomoc finansową na diagnostykę, leczenie i rehabilitację – mówi Janusz Chomicki. – Dziękuję za przekazanie mi jednego procenta podatku i darowizn na konto fundacji. Niektórym mam okazję i odwagę podziękować na bieżąco, zaś wdzięczność tym, z którym nie mam bezpośredniego kontaktu, pozostaje w sercu.
Dane dla tych, którzy chcą przekazać 1 proc. swojego rozliczenia podatkowego za 2017 rok: KRS0000242845 Fundacja Wygrajmy Zdrowie im. prof. Grzegorza Madeja z dopiskiem „Na leczenie Janusza Chomickiego”.
Wpłaty dobrowolne: Fundacja Wygrajmy Zdrowie im. prof. Grzegorza Madeja, ul. Piękna 28/34, lok. 53; 00-547 Warszawa; subkonto: 02124064101111001049412773. (mo)

News will be here