Przesuną płoty, wybudują chodnik

Urząd Miasta Świdnik rozstrzygnął przetarg dotyczący budowy chodnika przy ul. Partyzantów na odcinku od Dworcowej do Wojska Polskiego. Inwestycja ma kosztować blisko 170 tys. zł. Właściciele wielu posesji będą musieli ogrodzić się z koniecznością przesunięcia swoich ogrodzeń, które obecnie stoją w pasie drogowym.


– Ten fragment to ostatni odcinek Partyzantów, wzdłuż którego nie ma jeszcze chodnika, a piesi muszą chodzić po ulicy. Inwestycja, choć niewielka, na pewno ułatwi poruszanie się i poprawi bezpieczeństwo na tej ważnej na tym osiedlu ulicy – mówił niedawno na naszych łamach Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika.

Do przetargu zgłosiły się trzy firmy: PU-H „PROBATUS” Ireneusz Barski z Lublina, które zaproponowało kwotę 248 tys. zł, firma ART.-BRUK Monika Chołody z Miłocina – 169 tys. zł i BIPO-BUD Leszek Paluch i Aleksander Bielak z Nowego Krępca – 186 tys. zł. Wszystkie z ofert przekraczały zaplanowany na to zadanie przez miasto budżet w kwocie 145 tys. zł. Jednak na czerwcowej sesji radni wyrazili zgodę, aby dołożyć do inwestycji. Za najkorzystniejszą uznano ofertę najtańszą, czyli firmy z Miłocina. Urzędnicy zapowiadają, że lada dzień przekażą wykonawcy plac budowy.

Przetarg został ogłoszony w formule „zaprojektuj i buduj”, co oznacza, że zadaniem wykonawcy będzie nie tylko budowa chodnika po jednej stronie ulicy, ale też przygotowanie dokumentacji projektowej. Niemal na całej długości ul. Partyzantów, przy której powstanie chodnik stoją ogrodzenia posesji. Pas zielni, który oddziela je od szosy miejscami jest wąski i budowa chodnika oznaczać będzie konieczność rozbiórki płotów.

Urzędnicy zapewniają, że przesunięcia będą niewielkie i miasto raczej nie spodziewa się protestów ze strony właścicieli posesji, bo ci wiedzą, że mają płoty nie na swoim terenie. (w)

News will be here