Choć w konsultacjach wzięło udział niespełna 2 procent chełmian i niewiele ponad połowa z nich opowiedziała się za powiększeniem miasta kosztem gminy Chełm, miejscy radni podjęli uchwałę w sprawie wystąpienia z wnioskiem do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o zmianę granic administracyjnych Chełma poprzez włączenie dziesięciu miejscowości gminy Chełm. Ostateczna decyzja w tej sprawie leży teraz w rękach ministerstwa.
Jak informowaliśmy ostatnio przeprowadzone wśród chełmian konsultacje dotyczące przyłączenia do miasta części terenów gminy Chełm spotkały się z niewielkim zainteresowaniem. Uprawnionych do głosowania było 54 999 osób, a ankiety wypełniło jedynie 927 osób. Po odrzuceniu 38 nieważnych głosów, ważnych pozostawało 889, co stanowi jedynie 1,62 proc. uprawnionych do głosowania.
Wśród uczestników konsultacji 476 osób (53,54 proc.) poparło przyłączenie terenów do miasta, 410 osób (46,12 proc.) było przeciw, a 3 osoby (0,34 proc.) wstrzymały się od głosu. Ostatecznie spośród wszystkich uprawnionych do głosowania jedynie 0,87 proc. mieszkańców Chełma opowiedziało się za powiększeniem miasta, natomiast 0,75 proc. było przeciw.
Z kolei mieszkańcy gminy Chełm, którzy jako pierwsi uczestniczyli w konsultacjach, w większości sprzeciwili się proponowanym zmianom. Przy ponad 30-procentowej frekwencji aż 99,14 proc. z 4 876 głosujących opowiedziało się przeciw przyłączeniu gminnych terenów do miasta.
– Tym działaniem, zdaje się, nie przekonaliśmy mieszkańców do sposobu działania przyjętego przez miasto. Poszerzenie granic kosztem gminy – i przepraszam za użycie tego słowa – „na rympał” nie wydaje się właściwą metodą. To jednak nie oznacza, że mieszkańcom jest obojętny rozwój miasta i poszerzanie terenów inwestycyjnych. Takie działania powinny odbywać się w dialogu z sąsiednim samorządem. Być może w przyszłości doczekamy się nowych regulacji prawnych, które rozwiążą problem tzw. gmin obwarzankowych, bo nie dotyczy on tylko nas – komentował radny Marek Sikora (KR KO).
Urzędnicy tłumaczyli, że frekwencja, choć niska i tak była wyższa niż w przypadku innych konsultacji. Mimo niewielkiej przewagi głosów „za” miejscy urzędnicy przygotowali projekt uchwały w sprawie wyrażenia pozytywnej opinii dotyczącej zmiany granic administracyjnych Chełma. Opracowano również wniosek do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o zmianę granic miasta poprzez włączenie do jego obszaru obrębów ewidencyjnych: Janów, Okszów, Okszów-Kolonia, Pokrówka, Żółtańce-Kolonia, Horodyszcze, Horodyszcze-Kolonia, Rudka, Parypse oraz Zawadówka z gminy Chełm. W głosowaniu nad wnioskiem do MSWiA 16 radnych opowiedziało się „za”, a 6 z KO wstrzymało się od głosu. Dalszy los inicjatywy zależeć będzie od decyzji ministerstwa. Zapytaliśmy resort, jakie czynniki zostaną uwzględnione przy podejmowaniu decyzji, czy wpływ na nią będą miały wyniki konsultacji społecznych oraz w jakim czasie można spodziewać się rozstrzygnięcia – na odpowiedź czekamy. (w)