Na próżno szukać protokołów z sesji i komisji, czy interpelacji radnych. Na temat funkcjonowania rady w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Rejowiec Fabryczny nie ma w zasadzie żadnych wiadomości. A zgodnie z nowymi przepisami urzędnicy mają obowiązek, by takie informacje zamieszczać w Internecie…
Uwagę na brak jakichkolwiek informacji z sesji rady miasta Rejowiec Fabryczny, na stronie internetowej samorządu, zwróciła nasza czytelniczka. – W wolnej chwili chciałam sprawdzić, jak pracują nasi radni, zapoznać się z protokołami z dotychczasowych sesji, dowiedzieć się, jakie interpelacje składają radni – opowiada mieszkanka Rejowca Fabrycznego.
– Dokładnie przejrzałam całą stronę internetową miasta, Biuletyn Informacji Publicznej i na temat naszej rady niewiele się dowiedziałam. Jest podany skład rady, kto zasiada w jakich komisjach i tyle. Zastanawiam się, dlaczego protokoły z sesji nie są zamieszczane w Internecie. Takie dokumenty powinny być jawne.
Robert Szokaluk, sekretarz miasta przyznaje, że urząd nie zamieszczał dotąd protokołów z sesji, czy komisji w Biuletynie Informacji Publicznej. – Są one natomiast dostępne w wersji papierowej w urzędzie miasta. Każdy może przyjść i zapoznać się z nimi – podkreśla. – Nie stoi jednak nic na przeszkodzie, byśmy umieszczali protokoły w Internecie.
Co do interpelacji, wiemy, że zmieniły się przepisy i radni składają je w formie pisemnej. Zarówno kierowane przez nich zapytania, jak i odpowiedzi na nie muszą trafić do Internetu. Mieliśmy dotąd cztery sesje w obecnej kadencji i nikt jeszcze nie złożył interpelacji, dlatego nie ma ich w BIP.
Od początku kadencji wszystkie sesje są nagrywane i transmitowane w Internecie. Obecność kamer na posiedzeniach paraliżuje poczynania radnych. W obawie – być może przed krytyką ze strony mieszkańców – nie są oni tak aktywni, jak wcześniej. (s)
