Radny ma swoje zdanie

Podziękowania radnego powiatowego Andrzeja Dzirby złożone dyrektorowi wydziału infrastruktury w powiecie za inwestycje zrealizowane w Rejowcu Fabrycznym oburzyły radnych miasteczka, którzy uważają, że powiat nie wywiązuje się ze swoich obietnic. Komentarz przewodniczącego rady i wytykanie braku zainteresowania i nieobecności podczas miejskich sesji dotknął z kolei radnego Dzirbę, który ma na ten temat swoje zdanie.

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Rejowiec Fabryczny radni nie szczędzili gorzkich słów pod adresem powiatu i powiatowych radnych ze swojego okręgu. Miejscy rajcy oburzali się, że starostwo nie wywiązuje się z drogowych obietnic a powiatowi radni, z których żaden nie jest mieszkańcem Rejowca Fabrycznego, po macoszemu traktują miasteczko. Wytknięto im, że nie pojawiają się na sesjach i nie reagują na problemy, jakie poruszane są na posiedzeniach. Z takim stanowiskiem nie zgadza się wywołany do tablicy Andrzej Dzirba. Na sesji przywołano fragment z sesji rady powiatu, podczas której podziękował on dyrektorowi wydziału infrastruktury starostwa powiatowego w imieniu mieszkańców m.in. za inwestycje na terenie miasta Rejowiec Fabryczny.

– Jestem zaskoczony wypowiedzią pana przewodniczącego rady Roberta Szweda, który doskonale wie, że niejednokrotnie zabiegałem m.in. o modernizację poszczególnych ulic w mieście. Tematy inwestycyjne nie raz poruszane były na sesji czy na komisjach w radzie powiatu. O problemach dowiaduję się od mieszkańców miasta, bądź z własnej obserwacji. Nigdy nie zwrócił się do mnie w takich sprawach pan przewodniczący. O szczegółach chętnie bym opowiedział radnym miasta, ale ani razu nie zostałem zaproszony na sesję, a podkreślę, że jestem radnym już drugą kadencję – tłumaczy A. Dzirba.

Radny mówi, że dostrzega problemy w Rejowcu Fabrycznym i uważa, że wynikają one ewidentnie z braku umiejętności komunikacji i współpracy rządzących w mieście. – Tego dowodem jest krytyka za słowa podziękowania. Uważam, że najpierw się zaprasza, rozmawia a potem ewentualnie krytykuje – mówi. – Chciałbym podziękować radnemu z Miasta Rejowiec Fabryczny, który na ostatniej sesji miasta złożył propozycję zaproszenia mnie na sesję.

Dziwię się tylko, że pan przewodniczący nie wpadł na taki pomysł a przecież spotykanie się i rozmawianie to jest podstawowa forma współpracy. Mam nadzieję, że przewodniczący będzie zapraszać na sesję miasta nie tylko starostę – jak zapowiedział – ale i radnego powiatowego. Zaznaczę, że często jestem zapraszany czy też spotykam się na różnych uroczystościach z wójtami, burmistrzami nie tylko naszego powiatu. Byłem również na spotkaniu grupy G9, na którym był również burmistrz Rejowca Fabrycznego i wydaje mi się, że zgadzamy się co do tematów dotyczących inwestycji.

Radny zapewnia, że wywiązuje się ze swoich obowiązków i odbija piłeczkę do przewodniczącego, który jego zdaniem powinien tak organizować pracę rady i zapraszać odpowiednich gości, aby zapewnić szeroką współpracę. – Z pewnością byłoby to z korzyścią dla mieszkańców – kwituje. (reb)

News will be here