Radny Osina przeciw blokowaniu

Podczas wrześniowej sesji Rady Powiatu Świdnickiego (27 września) przeprowadzono jedno łączne głosowanie nad przyjęciem protokołów z trzech poprzedniej sesji (dwie z nich – nadzwyczajna i zwyczajna – odbyły się w ciągu tygodnia – przyp. aut). Radny Jakub Osina (ŚWS) uważa, że w ten sposób zostały naruszone przepisy i zamierza złożyć skargę do wojewody. Dlaczego ta proceduralna sprawa ma dla radnego aż takie znaczenie?


– „Proszę o podanie podstawy prawnej, w oparciu o którą podczas sesji rady powiatu dnia 27 września 2019 roku wprowadzono możliwość blokowego głosowania protokołów z trzech poprzednich sesji łącznie. Proszę wyjaśnić, z jakiego powodu głosowanie to nie mogło być przeprowadzone w sposób oddzielny dla każdego z protokołów” – napisał radny Jakub Osina (ŚWS) w interpelacji, skierowanej do starosty Łukasz Reszki (PiS).

W przekazanej właśnie radnemu odpowiedzi Mirosław Kwiatosz, sekretarz powiatu, będący sekretarzem powiatu, wyjaśnił kilka kwestii z podaniem podstaw prawnych.

– Powyższe pytanie nie stanowi interpelacji ani wniosku radnego w rozumieniu art. 21 ust. 9 ustawy z dnia 6 czerwca 1998 r. o samorządzie i nie powinno być procedowane w trybie art. 21. ust. 12 ustawy. Jest to pytanie o wyjaśnienie złożone do Przewodniczącego Rady, gdyż odnosi się do sposobu procedowania podczas obrad Rady, a zgodnie z art. 14 ust. 3 ustawy oraz §11 ust. 3 statutu Powiatu Świdnickiego w Świdniku prowadzenie obrad rady jest wyłączną kompetencją Przewodniczącego Rady – pouczył na wstępie radnego sekretarz Kwiatosz.

W dalszej części odpowiedzi wyjaśnił, że łączne głosowane mogło być przeprowadzone z kilku powodów. Po pierwsze dlatego, że do momentu rozpoczęcia sesji nie wpłynęły od radnych żadne uwagi do protokołów, a zgodnie z §34 ust. 5 statutu „poprawki i uzupełnienia do protokołu winne być wnoszone przez radnych nie później niż do rozpoczęcia sesji rady, na której następuje przyjęcie protokołu”.

Kolejnym powodem głosowania „blokowo” było to, że radni przyjęli bez uwag proponowany porządek obrad, który w jednym punkcie przewidywał takie głosowane. Trzecim powodem jest to, że żaden z rajców nie zgłosił formalnego wniosku o zmianę porządku obrad ani co do sposobu lub porządku głosowania w konkretnym punkcie sesji.

– Głosowanie mogło odbyć się w sposób oddzielny nawet już po przyjęciu porządku obrad, gdyby został złożony i przegłosowany wniosek formalny w oparciu o cytowanie powyżej zapisy statutu, skoro wniosek taki nie został złożony przez żadnego radnego głosowanie odbyło się zgodnie z zaproponowanym i przyjętym przez Radę Powiatu porządkiem obrad – podsumowuje Mirosław Kwiatosz.

Jego odpowiedź nie usatysfakcjonowała jednak radnego Osiny.

– W kwestii procedowania porządku obrad na ostatniej sesji zwrócę się ze skargą do nadzoru wojewody. Głosowanie blokowe nad różnymi dokumentami uniemożliwia mi odniesienie się w sposób rzetelny do ich treści – komentuje Jakub Osina. JN

News will be here