W starostwie, w trybie zdalnym, odbyło się posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Głównym celem spotkania było omówienie sytuacji związanej z załamaniem pogody i atakiem zimy.
Na wstępie starosta krasnostawski Andrzej Leńczuk, będący jednocześnie przewodniczącym PZZK, powitał członków zespołu oraz zaproszonych gości i poinformował, że posiedzenie poprzedzała wideokonferencja z wojewodą lubelskim przy udziale przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, dróg wojewódzkich oraz starostów z Lubelszczyzny, na której podana została informacja o stanie przejezdności dróg krajowych i wojewódzkich na terenie województwa.
Starosta Leńczuk zaznaczył, że utrzymanie przejezdności dróg powiatowych czy gminnych jest nie mniej ważne niż utrzymanie dróg krajowych, czy wojewódzkich. Zwrócił się także do wójtów, powiatowych służb, inspekcji, straży oraz jednostek OSP, aby w sytuacji wystąpienia sytuacji kryzysowych, gdy wystąpią trudności w przemieszczaniu się, wspomóc działania Zarządu Dróg Powiatowych w udrażnianiu ruchu.
Raport z prowadzonych działań przedstawił dyrektor ZDP w Krasnymstawie Marek Klus. Poinformował on, że jego pracownicy nieustannie pracują nad przejezdnością dróg, zaś wszystkie piaskarki wykonują zaplanowane trasy. Dyrektor Klus zaznaczył również, że telefony alarmowe do ZDP funkcjonują praktycznie całodobowo i ewentualne utrudnienia na drogach można zgłaszać na bieżąco.
Starosta poinformował także wszystkich uczestników zebrania, że na ostatnim posiedzeniu zarządu powiatu w Krasnymstawie decyzją zarządu zostały zwiększone środki finansowe na akcję zima. Zwrócił się także do dyrektora PCPR Waldemara Fedorowicza z prośbą, aby nawiązać kontakt z GOPS i poprosić o opiekę nad osobami starszymi. W ramach działań PZZK przedstawiciele gmin powiatu krasnostawskiego zostali zobligowani do przesyłania codziennej informacji o stanie przejezdności dróg na swoim terenie.
Dyskusja o przejezdności dróg w Krasnymstawie odbyła się na facebookowym profilu Spotted Krasnystaw. – Czy zauważyliście, że nasze miasto w ogóle nie jest odśnieżane? Żeby ludzie się zakopywali przy głównych ulicach, to jest jakiś dramat. Miejsca parkingowe przy ulicach zakopane.
Apelujemy do naszych władz o zrobienie z tym porządku. Bo, że przejedzie pracownik z podniesionym pługiem i na GPS powie, że jest, że jechał to nie znaczy, że jest odśnieżone. Ludzie, jesteśmy w 21 wieku, zima nie powinna was zaskakiwać – napisała jedna z internautek. Inna dodała: – To jest tragedia. Mieszkam przy urzędzie skarbowym. Spychacz przejedzie raz i to jak. I niby wszystko jest ok, ale… to co zbiera po drodze wyjeżdżając na duży wgórek zostawia wszystko na zakręcie i cały ten śnieg zasypuje dojazd do innych domów. Ani wyjechać samochodem, ani przejść, bo są zawały śniegu. A droga dojazdowa nie jest prywatna tylko miejska.
Pojawiły się też i tego typu komentarze: – Zamieszkaj w mieście mówili, będzie fajnie mówili… teraz zrzędzicie, bo wam spod stóp nie zabrali śniegu? Jakie to przykre. Brać łopatę i w śnieg! Na wsiach to ktoś komuś zawsze pomoże, a Wy czekacie na cuda i wypisujecie na necie durnoty… mieszczaństwo pełną gębą hehe.
Ktoś zażartował: – Wygląda na to, że Trzaskowski nie radzi sobie z odśnieżaniem również w Krasnymstawie, a nie tylko w stolicy. (k)
