Dużo emocji, mnóstwo goli, walka do ostatnich sekund – tak wyglądał pierwszy turniej o Pucha Marszałka Województwa Lubelskiego Jarosława Stawiarskiego w grę FIFA 2020. Zmagania odbyły się w ubiegłym tygodniu w gościnnym Lubelskim Centrum Konferencyjnym z udziałem dziewięciu zespołów z Lubelszczyzny: Górnika Łęczna, Wisły Puławy, Motoru Lublin, Orląt Radzyń Podlaski, Podlasia Biała Podlaska, Stali Kraśnik, Avii Świdnik, Hetmana Zamość i oczywiście Chełmianki. Chełmską drużynę reprezentował Rafał Dobrzyński, który ostatecznie zajął bardzo dobre czwarte miejsce.
Najpierw odbyło się losowanie grup. Chełmianka, czyli Rafał Dobrzyński, trafiła do grupy B, w której zmierzyła się ze Stalą Kraśnik – Jakubem Zielińskim, Motorem Lublin – Adrianem Olszewskim i Avią Świdnik – Romanem Mykytynem. W grupie A zagrały: Podlasie Biała Podlaska – Sebastian Całka, Orlęta Radzyń Podlaski – Arkadiusz Korolczuk, Hetman Zamość – Dawid Skoczylas, Wisła Puławy – Włodzimierz Puton i Górnik Łęczna – Igor Korczakowski.
Najpierw do rywalizacji przystąpiły zespoły z grupy A. Oto wyniki rywalizacji: Podlasie – Orlęta 1:1, Górnik – Wisła 2:4, Hetman – Orlęta 0:3, Podlasie – Górnik 3:1, Wisła – Hetman 6:0, Orlęta – Górnik 2:1, Hetman – Podlasie 2:0, Orlęta – Wisła 3:2, Hetman – Górnik 3:1, Wisła – Podlasie 2:4.
Tabela
1. Orlęta RP 4 10 9-4
2. Podlasie 4 7 8-6
3. Wisła 4 6 14-10
4. Hetman 4 6 5-10
5. Górnik 4 0 5-12
Drugiego dnia zmagania rozpoczęli zawodnicy z grupy B. Na początek Stal Kraśnik, czyli Jakub Zieliński, zmierzyła się z Chełmianką, prowadzoną przez Rafała Dobrzyńskiego. Co ciekawe, obaj postanowili grać reprezentacją… Francji. Pierwsza połowa była wyrównana, obaj zawodnicy mieli okazję na gola, ale żadna bramka nie padła. W drugiej odsłonie Zieliński szybko objął prowadzenie, jednak Rafał Dobrzyński grał do końca i w 90 minucie wyrównał stan meczu. Jak powiedział po meczu chełmski obrońca, już przed spotkaniem wiedział, że będzie to trudny pojedynek, bo Zieliński potrafi grać w grę FIFA 2020. Obaj rywalizowali ze sobą, gdy reprezentowali drużynę juniorów starszych Motoru Lublin.
W drugim spotkaniu Motor Lublin – Adrian Olszewski pokonał Avię Świdnik – Romana Mykytyna 4:3, strzelając dwa gole po katastrofalnych błędach bramkarza. Avia przegrywała już 1:4, zdobyła dwie bramki, ale na wyrównanie zabrakło jej czasu.
W trzecim pojedynku Motor zagrał z Chełmianką. W tym spotkaniu gra toczyła się głównie do jednej bramki. Rafał Dobrzyński nie dał Olszewskiemu żadnych szans. Pod bramką szaleli Antoine Griezmann i Kylian Mbappe. Już do przerwy Chełmianka prowadziła 3:0, w drugiej połowie dołożyła jeszcze jednego gola i gdyby napastnicy mieli lepiej ustawione celowniki, zapewne Rafał Dobrzyński wziąłby w pełni udany rewanż za 0:7 na Arenie Lublin na początku marca. Ostatecznie Chełmianka wygrała 4:0, jak w czerwcu przy al. Zygmuntowskich w półfinale Pucharu Polski.
Czwarty mecz pomiędzy Stalą Kraśnik, a Avią Świdnik zakończył się pewną wygraną Jakuba Zielińskiego 3:1. I tu już wiadomo było, że reprezentujący świdniczan Roman Mykytyn nie ma szans na wyjście z grupy.
W piątym spotkaniu, i ostatnim swoim w grupie, Rafał Dobrzyński zmierzył się z Avią Świdnik. Zwycięstwo, a nawet remis, dawało mu pewny awans do półfinału. Rafałowi zależało jednak na pierwszym miejscu w grupie i już do przerwy jego zespół prowadził 3:0. Po zmianie stron Avia zdobyła honorowego gola, ale Chełmianka natychmiast odpowiedziała czwartym trafieniem. Świdniczan stać było jeszcze na jedną bramkę. Ostatecznie Dobrzyński zwyciężył 4:2. W ostatnim pojedynku natomiast, którego stawką było drugie miejsce w tabeli, Stal Kraśnik o jedną bramkę okazała się lepsza od Motor, wygrywając 2:1. Oto komplet wyników spotkań grupy „B”: Stal – Chełmianka 1:1, Motor – Avia 4:3, Chełmianka – Motor 4:0, Stal – Avia 3:1, Chełmianka – Avia 4:2, Stal – Motor 2:1.
Tabela
1. Chełmianka 3 7 9-3
2. Stal 3 7 6-3
3. Motor 3 3 5-9
4. Avia 3 0 6-11
W piątek 14 maja rozegrano półfinały, mecz o 3. miejsce i finał. W pierwszym półfinale Rafał Dobrzyński zagrał z Sebastianem Całką z Podlasia Biała Podlaska. Mecz do samego końca trzymał w napięciu, choć stroną dominującą był zawodnik Chełmianki. Po pierwszych 45-minutach gry wynik był bezbramkowy. W 60 min. Całka, grając reprezentacją Niemiec, wyszedł na prowadzenie, ale po kilku minutach Dobrzyński i jego Hiszpania, doprowadziła do remisu. W regulaminowym czasie więcej goli już nie padło. Dogrywka była zacięta i kiedy wydawało się, że o wszystkim zdecydują rzuty karne, w 120 min. po kontrze Całka strzelił zwycięskiego gola, który dał mu finał. Rafałowi Dobrzyńskiemu natomiast przyszło zagrać o trzecie miejsce.
W drugim półfinale Arkadiusz Korolczuk z Orląt, grając reprezentacją Włoch i Jakub Zieliński ze Stali Kraśnik, który wybrał drużynę Polski, również stoczyli dramatyczny bój o finał. Ostatecznie Zieliński wygrał 2:1 i zagrał o zwycięstwo w turnieju. Najpierw jednak odbyło się spotkanie o 3. miejsce, w którym zmierzyli się Dobrzyński i Korolczuk. Chełmianin wyszedł na prowadzenie, lecz przeciwnik jeszcze przed przerwą wyrównał. W drugiej połowie ton grze nadawał zawodnik Chełmianki, jednak Korolczuk dwukrotnie skutecznie skontrował i jego drużyna prowadziła 3:1. Dobrzyński dwoił się i troił, stwarzał okazje, trafiał w słupki i w końcu w 80 min. zdobył kontaktową bramkę. Miał jeszcze jedną świetną okazję, by wyrównać, ale jej nie wykorzystał. Ostatecznie piłkarz Orląt zwyciężył 3:2.
W finale natomiast po bardzo zaciętym meczu, zakończonym po dogrywce, Całka z Podlasia pokonał Zielińskiego 2:1 i zdobył I Puchar Marszałka Województwa Lubelskiego FIFA`20 – Lubelskie 2020. Puchary i nagrody wręczał członek zarządu województwa lubelskiego, Sebastian Trojak. Wszyscy zawodnicy zgodnie potwierdzili, że turniej był fajną zabawą i warto takie przedsięwzięcia organizować cyklicznie. Oprócz marszałka województwa w organizację imprezy czynnie włączyło się Lubelskie Centrum Konferencyjne. Wszystkie mecze fachowym komentarzem okrasili znany komentator piłkarski z TVP Tomasz Jasina oraz były bramkarz reprezentacji Polski, obecnie trener golkiperów Motoru Lublin, Arkadiusz Onyszko. (r)
