Karę 5 lat więzienia wymierzył w ubiegłym tygodniu Sąd Okręgowy w Lublinie 44-letniemu Robertowi K. Mężczyzna był oskarżony o wykorzystanie seksualne niepełnosprawnej intelektualnie siostry.
Dramat kobiety rozgrywał się w niewielkiej miejscowości w powiecie radzyńskim. Jak wynika z ustaleń śledczych, doszło do kilku incydentów. W sierpniu 2017 r. mężczyzna położył się łóżku koło swojej siostry, dotykał jej piersi i okolic intymnych. Kobieta zaczęła się bronić, ale brat najpierw ją uderzył, a następnie odepchnął. Napastnik był wówczas pijany.
Kilka tygodni później ofiara znów była molestowana. Robert K. miał kilka razy obmacywać jej piersi.
Wkrótce mężczyzna został zatrzymany, a potem trafił przed sąd. Odpowiadał za „doprowadzenie niepełnosprawnej intelektualnie siostry do poddania się innym czynnościom seksualnym”. Robert K. był już wcześniej trzy razy karany za przestępstwa seksualne. Odsiadywał m.in. wyrok 3 lat więzienia za pedofilię. Mężczyzna nie przyznał się do winy, ale sąd mu nie uwierzył.
– Powodów działania oskarżonego trzeba się doszukiwać w jego zaburzonej osobowości – powiedział sędzia Jarosław Kowalski, uzasadniając główne motywy nieprawomocnego jeszcze wyroku.
Oprócz kary 5 lat więzienia sąd orzekł wobec Roberta K. zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej, który będzie obowiązywał kilka lat po jego wyjściu z więzienia.
Robert K. będzie odbywać karę w systemie terapeutycznym.
Grzegorz Rekiel
