Siatkarze Arki/Tempo ograli faworyta!

Wielka niespodzianka w Miejskiej Hali Sportowej w Chełmie! Jeden z faworytów batalii o awans do I ligi, KKS Kozienice poległ w starciu z siatkarzami Arki/Tempo Chełm! Aż szkoda, że tego spotkania na żywo nie mogli obejrzeć chełmscy sympatycy siatkówki. Pojedynek stał na bardzo dobrym poziomie, był zacięty, a gospodarze wznieśli się na wyżyny swoich możliwości i pokonali wyżej notowanego przeciwnika 3:1 (25:19, 19:25, 25:23; 25:19)! Brawo!


Siatkarze Arki/Tempo Chełm w ubiegłą sobotę zrobili duży krok w kierunku awansu do baraży o ligę. W Miejskiej Hali Sportowej po meczu, który na długo zapadnie w ich pamięci, pokonali głównego faworyta szóstej grupy drugiej ligi, zespół KKS Kozienice 3:1. W pierwszej rundzie chełmianie ulegli rywalom gładko 0:3.

Arka/Tempo dąży do celu, jakim jest zakwalifikowanie się do baraży o II ligę. Po sobotnim zwycięstwie nad KKS Kozienice siatkarze trenera Sławomira Czarneckiego są coraz bliżej zakończenia zasadniczego sezonu w pierwszej czwórce. Do pełni szczęścia potrzebują jednego zwycięstwa, lub… porażki goniącego ich zespołu Extransu Sędziszów Małopolski. Być może wszystko wyjaśni się już w najbliższą sobotę, kiedy to dojdzie do bezpośredniego starcia obu drużyn. Arka/Tempo pojedynek ten rozegra na wyjeździe.

Sobotni mecz lepiej rozpoczęli chełmianie. Od początku pierwszej partii narzucili swój styl gry i zdominowali faworyzowaną drużynę z Kozienic. – Nasz plan na ten mecz był identyczny jak we wrześniu, kiedy z KKS graliśmy u siebie w Pucharze Polski – opowiada prezes Arki i jednocześnie zawodnik chełmskiego zespołu, Gabriel Wlaź. – Taktykę, jaką założyliśmy sobie, zrealizowaliśmy w stu procentach. Kluczem do sukcesu była przede wszystkim dobra, mocna zagrywka, na granicy błędu. To się nam udało, odrzuciliśmy rywala od siatki, przez co goście mieli problem z wyprowadzeniem skutecznego ataku. Zaprezentowaliśmy też wysoki poziom przyjęcia piłki i ataku z pierwszej akcji. Można powiedzieć, że pierwszego seta w pełni kontrolowaliśmy. To była bardzo dobra siatkówka z naszej strony.

W drugiej partii, niestety, role odwróciły się. Do głosu doszli kozieniczanie. – Zrobili to, co my w pierwszej odsłonie – opowiada Gabriel Wlaź. – Rywale zagrali na wysokim poziomie. Tym razem oni mocną zagrywką odrzucili nas od siatki. Ich zawodnik Kacper Kendra zanotował kilka bardzo dobrych serwisów z rzędu, z którymi mieliśmy duże problemy. Myślę, że żadna drużyna w lidze, w tym secie, nie dałaby rady zespołowi z Kozienic.

W trzeciej partii gra się wyrównała i żadnemu z zespołów nie udało się osiągnąć kilkupunktowej przewagi. – Graliśmy punkt za punkt na dobrym poziomie. Z obu stron było bardzo mało własnych błędów i dopiero w samej końcówce przechyliliśmy szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Przy stanie 23:23 kapitalnym blokiem popisał się nasz środkowy Bartłomiej Giza, dając nam piłkę setową. W kolejnej akcji wyprowadziliśmy skuteczny kontratak i objęliśmy prowadzenie w meczu 2:1.

Czwarty set znów toczył się pod dyktando siatkarzy Arki/Tempo. Od samego początku chełmianie uzyskali minimalną, dwu, czasami trzypunktową przewagę, którą powiększyli w samej końcówce. – Odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo, na które mocno zapracowaliśmy. Momentami graliśmy na więcej niż 100 procent naszych możliwości. Cały zespół zasłużył na słowa uznania. Najlepszym zawodnikiem meczu został Bartek Giza. Świetnie grali też Tomasz Kociuba i jako libero Michał Piłat.

Szkoda tylko, że na trybunach nie mogli zasiąść kibice. Przed nami teraz arcyważny mecz w Sędziszowie Małopolskim. Jedziemy tam w pełni skoncentrowani po zwycięstwo, które zapewniłoby nam udział w barażach o I ligę – dodaje Gabriel Wlaź. Wygrana chełmskiego zespołu z KKS Kozienice była piątą z rzędu w ligowych rozgrywkach. Oprócz meczu z Extransem chełmianie do rozegrania mają spotkanie z Karpatami Krosno u siebie (13 lutego) i MOSiR-em Jasło na wyjeździe (27 lutego).

Drużyna Arki/Tempo mecz z KKS Kozienice rozegrała w składzie: Bartłomiej Misztal, Paweł Rejowski, Tomasz Kociuba, Błażej Czarnecki, Adam Olejniczak, Bartłomiej Giza na libero Michał Piłat. Na zmiany wchodzili: Gabriel Wlaź, Łukasz Wróbel, Mateusz Szaniawski i Rafał Gosik.

Oto wyniki innych spotkań: MOSiR Jasło – Karpaty Krosno 3:2 (30:28, 17:25, 25:27, 25:19, 15:8), Błękitni Ropczyce – Extrans Sędziszów Małopolski 3:1 (23:25, 25:19, 26:24, 28:26), GKPS Gorlice – Hutnik/Wanda Kraków 0:3 (15:25, 21:25, 27:29). Mecz AKS V LO Rzeszów – Sparta Kraków zakończył się po zamknięciu tego numeru NT. (r)

Tabela

1. KSS Karpaty Krosno 15 36 40-12 1243-1108
2. KKS Kozienice 15 35 40-18 1346-1203
3. MKS MOSiR Jasło 15 34 38-19 1338-1202
4. ARKA/TEMPO CHEŁM 15 32 36-17 1215-1055
5. Extrans Sędziszów 15 25 28-26 1255-1197
6. KS Hutnik Kraków 15 22 27-29 1245-1258
7. KS Błękitni Ropczyce 15 16 24-34 1283-1352
8. SMS Sparta Kraków 14 11 16-34 10201168
9. AKS V LO Rzeszów 14 8 14-36 1059-1195
10. GKPS Gorlice 15 3 5-43 929-1195

News will be here