Słupy straszą na Wieniawie

Na wymianę czekają m.in. słupy przy ulicy Puławskiej

Na problem uszkodzonych, niewykluczone, że grożących zawaleniem słupów oświetleniowych, zwraca uwagę Marcin Nowak, miejski radny Wspólnego Lublina. Sęk w tym, że ratusz niewiele może zrobić w tej sprawie, gdyż nie należą one do miasta.


Radny zauważył, że uszkodzonych słupów jest około 20. Znajdują się przy ulicach: Sowińskiego, Puławskiej, Popiełuszki, Legionowej i Zuchów. W większości przypadków problemem są ubytki betonu, ale jeden ze słupów jest przechylony po wypadku samochodowym. „Proszę o przeprowadzenie kontroli, a w razie możliwości ich kompleksową wymianę” – napisał M. Nowak w interpelacji do prezydenta Krzysztofa Żuka.

Sęk w tym, że ratusz niewiele może zrobić w tej sprawie. – Znajdujące się w tym rejonie oświetlenie drogowe jest własnością PGE Dystrybucja S.A. Istniejący stan prawny i faktyczny jest konsekwencją obowiązujących w latach ubiegłych przepisów – sieci, wraz z przyłączonymi urządzeniami oświetlenia drogowego, weszły w skład majątku przedsiębiorstw energetycznych – wyjaśnia Karol Kieliszek z biura prasowego i dodaje, że „aktualne przepisy nie zezwalają na finansowanie z budżetu miasta modernizacji urządzeń lub sieci, które są składnikami majątkowymi zewnętrznych podmiotów gospodarczych”.

Czy planowana jest kontrola stanu technicznego słupów? O to spytaliśmy w biurze prasowym lubelskiego oddziału PGE Dystrybucja, ale nie dostaliśmy odpowiedzi. GR

News will be here