Nie żyje 78-latek, który został potrącony przez kierowcę Alfy Romeo. Do wypadku doszło już po zmroku, gdy mężczyzna był na środku jezdni. Okoliczności tragedii bada krasnostawska prokuratura i tamtejsza policja.
Tragiczny wypadek na drodze w Siennicy Królewskiej Dużej. W sobotę (17 sierpnia) około godziny 20.30 Alfa Romeo śmiertelnie potrąciło 78-letniego mieszkańca gminy Siennica Różana. – Jak ustalili krasnostawscy policjanci, mężczyzna przechodził przez jezdnię w niedozwolonym miejscu – informuje Piotr Wasilewski z KPP w Krasnymstawie. – Wtedy uderzył w niego samochód kierowany przez 19-letniego mieszkańca gminy Chełm, który podróżował wraz z dziewczyną i dwójką znajomych. 78-latek zmarł na miejscu, kierowca osobówki i jego dziewczyna z lekkimi obrażeniami ciała trafili do szpitala, ale po opatrzeniu zostali zwolnieni do domu. Prowadzący Alfę Romeo 19-latek w chwili zdarzenia był trzeźwy – dodaje rzecznik.
Sekcja zwłok wykaże, czy alkohol spożywała ofiara tego wypadku. Według różnych doniesień starszy mężczyzna miał iść przez wieś niekompletnie ubrany. Z relacji świadków wynika, że 78-latek szedł środkiem zupełnie nieoświetlonej ulicy. (bm)
