Spór o park

Radni z Dorohuska spierali się o zabytkowy, podworski park i dawną stróżówkę w Świerżach. Z pomysłem przejęcia terenu od Nadleśnictwa wystąpił radny Wojciech Wójcik. Wójt i niektórzy radni od razu storpedowali ten pomysł. Wcześniejsze pomysły radnego też nie znalazły aprobaty u wójta.

– Mieszkańcy Świerż pytają czy gmina mogłaby coś zrobić z zabytkiem w ich miejscowości. Czy jest szansa, żeby ten park stał się własnością naszego samorządu? – pytał radny Wojciech Wójcik. Mówił, że gmina mogłaby przejąć park i stróżówkę od Nadleśnictwa, które jest właścicielem terenu. Chciał wiedzieć czy gmina podejmowała w tej sprawie jakieś działania.

Temat wywołał niemal kłótnię. Wójt Wojciech Sawa od razu uciął, że nie podejmie działań w sprawie przejęcia parku w tej kadencji. Mówił, że musi patrzeć racjonalnie. – Nie jest to proste, a potem są zobowiązania – tłumaczył.

Radny drążył dalej. Mówił, że gmina nie powinna zajmować się tylko dostarczaniem wody czy budową kanalizacji. – Dla mnie ta odpowiedź nie jest wyczerpująca, dlatego skieruję pytanie na piśmie – zapowiedział.

– Państwo możecie wyrażać swoją opinię i ja też mogę. Ja nie wykluczam, że gmina Dorohusk czy z wójtem Sawą czy z innym wójtem podejmie takie działania, ale z mojej perspektywy do końca tej kadencji nie – mówił wójt. – Ja raz próbowałem. Dostaliśmy odpowiedź negatywną i zakończyliśmy te działania.

Małgorzata Sarzyńska wytykała, że Nadleśnictwo ma obowiązek dbania o zabytki na swoim terenie. – Tak jak ksiądz remontuje kościół, tak niech Nadleśnictwo remontuje park – tłumaczyła i proponowała, aby Nadleśnictwo skorzystało z dotacji na remont parku i budynku.

A radny Piotr Kryszczuk stwierdził, że wolałby zrobić tynki w kościele w Świerżach, bo odpadają i mogą komuś zrobić krzywdę, niż park, z którego niewiele osób korzysta.

– Jedno nie wyklucza drugiego – odpowiedział W. Wójcik. Ale pomysł przejęcia parku raczej nie znajdzie w radzie poparcia.

To nie pierwsza inicjatywa radnego, która nie znalazła poparcia wójta. Propozycja, aby w gminie wprowadzić budżet obywatelski, wzorem miasta Chełma, także nie znalazła aprobaty. Wójt tłumaczył, że rada gminy zrezygnowała z wyodrębniania funduszu sołeckiego, więc wprowadzenie budżetu obywatelskiego byłoby zaprzeczeniem tego działania. (bf)

News will be here