Stoją na czele służb i mają dbać o nasze bezpieczeństwo. A ile przy tym zarabiają? Prześwietlamy majątki szefów policji, straży granicznej i pożarnej.
Mł. insp. Konrad Piziorski od stycznia 2015 roku pełni funkcję Komendanta Miejskiego Policji w Chełmie (wcześniej był komendantem zamojskiej policji). W ciągu całego ubiegłego roku zarobił w policji 122 478,32 zł. Około 7 tys. zł netto wynagrodzenia zasadniczego plus dodatki. Domowy budżet wsparły zarobki żony – 66 400 zł. W tej sytuacji udało się odłożyć na koncie 50 tys. zł.
Szef chełmskiej policji może się pochwalić 150-metrowym domem o wartości 650 tys. zł i dwoma działkami rolnymi. Jedną (o pow. 1000 mkw. i wartości 40 tys. zł) kupił wraz z żoną, a drugą (o pow. 8200 mkw. i wartości jedynie 10 tys. zł) otrzymał w drodze darowizny.
Na takie nieruchomości zapewne nie stać podwładnych Piziorskiego. Średnie uposażenie policjanta to ok. 2,5 tys. zł netto, a dzielnicowego – ponad 3 tys. zł.
Gen. bryg. Wojciech Skowronek, Komendant Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie, tak jak Piziorski, przejął dowództwo w 2015 roku (wcześniej pełnił służbę na stanowisku Komendanta Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej). Na problemy z dojazdem do pracy nie powinien jednak narzekać, bo kupione 3 lata temu BMW 118d, choć to najmniejsza „beemka”, słynie z dobrego prowadzenia. Niewielki samochód komendant zrekompensował sobie wygodym kompletem wypoczynkowym za 18 500 zł. Taki wydatek nie nadszarpnął domowego budżetu, bo z tytułu służby w SG komendant zarobił w 2015 roku 169 176,02 zł. A przy okazji odłożył 45 tys. zł na koncie. Razem z żoną ma 165-metrowy dom, który od podstaw wybudowali w 2008 r. Na ten cel komendant wziął kredyt hipoteczny (do spłaty zostały 82 tys. zł do 2037 r.). Oprócz tego małżonkowie posiadają działkę o pow. 0,09 ha o wartości ponad 63 tys. zł, a w majątku odrębnym Skowronka znajdują się jeszcze grunty rolne o pow. 1060 mkw. Jak wykazał w oświadczeniu majątkowym, komendant ma „potrzeby własne”, na które zaciągnął 2 pożyczki w łącznej kwocie 23 tys. zł (do spłaty zostało mu ponad 8600 zł). Do końca tego roku komendant NOSG musi też spłacić pożyczkę zaciągniętą w BOŚ w Rybniku.
Mł. bryg. Janusz Andrzejuk, który od 2007 r. do końca kwietnia 2016 r. pełnił funkcję Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie, w ub.r. zarobił w straży 129 315,88 zł, a jako zastępca przewodniczącego rady nadzorczej ChSM – 8622,12 zł. Jeździ Scodą Superb, kupioną w 2013 r. i wartą 40 tys. zł. Ma mieszkanie w bloku o pow. 58 mkw. i wartości ok. 100 tys. zł. Zaciągnął kredyt hipoteczny (do spłaty zostało mu 17 tys. z 70 tys. zł) na budowę 129-metrowego domu (stojącego na 746 mkw. działce) o wartości 400 tys. zł. (pc)
