Start wydarł trzy punkty
LUBLINIANKA – START KRASNYSTAW 1:2 (0:1)
0:1 – Milcz (13 karny), 1:1 – Kłos (79), 1:2 – Strug (82).
START: Dubaj – Lenard, Saj, Nowak, M. Ciechan, Leszczyński, Łopuszyński, Misztal, Pęcak, Milcz, Strug.
Przed meczem trener Startu Marek Kwiecień miał spore problemy kadrowe. Nie mógł skorzystać z wielu podstawowych graczy, w tym doświadczonych Dawida Sołdeckiego i Daniela Chariasza, Przemysława Kanarka oraz Kryspina Florka. – Z konieczności musieliśmy ściągnąć awaryjnie Miłosza Ciechana, który swój ostatni mecz zagrał w Pucharze Polski z Zawiszą Bydgoszcz i wyprowadził się na studia do Warszawy oraz… rutyniarza Marcina Ciechana, któremu niedługo stuknie „pięćdziesiątka” – mówił po ostatnim gwizdku sędziego Marek Kwiecień.
– Marcin miałby wejść na boisko, gdyby była taka potrzeba. Na ławce nie miałem też młodych zawodników, którzy akurat byli potrzebni drużynie juniorów, która rozgrywała bardzo ważne zawody w wojewódzkiej lidze. Dlatego też przez całe 90 minut graliśmy jedną jedenastką.
Sam mecz był rozgrywany na nie najlepiej przygotowanym boisku. W dodatku ciągle padał deszcz, który utrudniał poczynania zawodników. – Grało się nam bardzo ciężko, ale dobrze rozpoczęliśmy to spotkanie. W 13 min. po faulu w polu karnym na Łukaszu Strugu sędzia podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił Jarosław Milcz – opowiada trener Kwiecień.
W pierwszej połowie Start miał kontrolę nad meczem. W drugich 45-minutch spotkanie wyrównało się, a coraz częściej bramce Szymona Dubaja zaczęła zagrażać Lublinianka. W 79 min. w zamieszaniu w polu karnym do siatki gości trafił Tomasz Kłos. Odpowiedź krasnostawskiego zespołu była jednak bardzo szybko. Na bramkę miejscowych uderzył Strug, piłka odbiła się jeszcze od nóg jednego z zawodników Lublinianki i wpadła do bramki.
– Wygraliśmy i z tego cieszymy się, gdyż przed meczem – patrząc na naszą sytuację kadrową – byliśmy pełni obaw. Szkoda straconych punktów przed tygodniem w meczu z Janowianką, bo nasza sytuacja w tabeli wyglądałaby znacznie lepiej. Choć od meczu minęło już kilka dni, wciąż trudno pogodzić się z tym, co nas spotkało, a mianowicie nieuznanymi przez sędziego – w naszej ocenie – prawidłowo zdobytymi golami – dodaje M. Kwiecień.
W następnej kolejce Start zagra również na wyjeździe. Rywalem krasnostawskiej drużyny będą rezerwy Górnika Łęczna. Początek meczu w sobotę 11 listopada o godz. 18.00. (rt)
Nie dali rady Granitowi
GRANIT BYCHAWA – OGNIWO WIERZBICA 4:1 (1:1)
1:0 – Sprawka (37), 1:1 – Smorga (40), 2:1 – Chwedoruk (58), 3:1 – Sprawka (67), 4:1 – Chwedoruk (78).
OGNIWO: Woźniak – Szanfisz, Chlebiuk, Smorga, Pełczyński (42 Kłos), K. Klimowicz (70 Gałecki), Bujak (80 Mazurek), Knot, Jusiuk (55 Wawruszak), Dąbrowski (75 Budzyński), Boczuliński.
Ogniwo po dwóch zwycięstwach z rzędu pojechało na mecz do Bychawy pełne nadziei na kolejny triumf. Niestety, zawodnicy z Wierzbicy nie dali rady słabo spisującemu się w tym sezonie Granitowi. Pierwsza połowa nie zapowiadała jednak porażki gości. Granit zdobył gola w 37 min., ale Ogniwo szybko odpowiedziało za sprawą Mateusza Smorgi, który popisał się ładnym strzałem w 40 minucie. Tuż przed przerwą groźnej kontuzji doznał Miłosz Pełczyński, który musiał niestety opuścić boisko. W drugiej połowie gospodarze zagrali bardzo skutecznie i zdobyli jeszcze trzy bramki. Goście nie potrafili odpowiedzieć i trzy punkty zostały w Bychawie.
W następnym meczu Ogniwo zagra u siebie z ostatnim w tabeli Gromem Kąkolewnica. O zwycięstwo powinno być łatwiej. Początek spotkania w sobotę, 11 listopada o 12.00. (rt)
IV LIGA
Wyniki 15. kolejki:
LUBLINIANKA – START KRASNYSTAW 1:2, GRANIT BYCHAWA – OGNIWO WIERZBICA 4:1, Grom Kąkolewnica – KS Drzewce 0:3, Huragan Międzyrzec Podlaski – Stal Kraśnik 1:4, Gryf Gmina Zamość – Lewart Lubartów 1:2, Motor II Lublin – Górnik II Łęczna 0:0, Janowianka Janów Lubelski – Stal Poniatowa 2:0, Opolanin Opole Lubelskie – Tomasovia Tomaszów Lubelski 1:2, Łada Biłgoraj – Kryształ Werbkowice 2:1.
Tabela
1. Janowianka 15 36 36-12
2. Stal K. 15 34 40-18
3. Drzewce 15 34 37-15
4. START 15 34 30-17
5. Lewart 15 33 30-12
6. Łada 15 28 31-22
7. Tomasovia 15 23 25-20
8. Motor II 15 21 23-26
9. Opolanin 15 20 32-33
10. Kryształ 15 19 20-27
11. Gryf 15 18 23-20
12. Górnik II 15 16 21-26
13. Stal P. 15 14 15-32
14. Huragan 15 11 17-28
15. Lublinianka 15 11 15-26
16. OGNIWO 15 11 16-35
17. Granit 15 10 15-32
18. Grom 15 7 12-42
