Demontaż płyt betonowych na odcinku ulicy Stokowej w Krasnymstawie rozbudził w mieszkańcach nadzieję, że drogowcy może w końcu wyleją asfalt albo położą kostkę brukową, by poprawić komfort jazdy. Jak się okazuje, żadnego dywanika asfaltowego jednak nie będzie. W remontowanym miejscu zostanie ułożona trylinka…
Po ulicy Stokowej w Krasnymstawie kierowcom nigdy nie jeździło się jak po stole. Dotąd podzielona była na trzy kilkusetmetrowe odcinki. Na pierwszym nawierzchnia jest ze starych trylinek, na drugim – ze zniszczonych, podłużnych płyt betonowych, z których kierowcy znowu zjeżdżali na stare trylinki. Na trzecim odcinku jest natomiast położony asfalt.
Od dawna teren ten miasto dzierżawi od kolei i urzędnicy przekonują, że lepiej, aby nawierzchnia drogi była wykonana z takich materiałów, których rozbiórka – na wypadek awarii sieci kanalizacyjnej, czy wodociągowej – nie byłaby uciążliwa.
Ostatnio właśnie miasto zabrało się za demontaż wysłużonych, wyboistych płyt betonowych na środkowym odcinku drogi. Wielu mieszkańców miało nadzieję, że w tym miejscu zostanie wylany asfalt, bądź ułożona kostka brukowa. Ale przy ul. Stokowej zdemontowane podłużne płyty betonowe zastąpi …nowa trylinka. W ratuszu tłumaczą, że prace te to efekt postulatów mieszkańców, którzy apelowali o wymianę zniszczonych płyt, po których jazda, delikatnie mówiąc, nie jest komfortowa. – Jeżdżę kilka razy dziennie przez Stokową, bo mieszkam w pobliżu i dwa czasami trzy razy w roku naprawiam zawieszenie w swoim samochodzie. W tym roku zdążyłem już wymienić wahacze i amortyzatory. Naprawa kosztowała mnie ponad 1 500 zł – mówi jeden z mieszkańców. – Trylinka problemu nie rozwiąże. Lepszym rozwiązaniem byłaby już kostka brukowa.
Tak czy owak, decyzja zapadła, że na prawie 300-metrowym odcinku Stokowej pojawi się trylinka. – Wymiana tych starych płyt była intencją mieszkańców – mówi Paweł Pastuszak, kierownik Wydziału Inwestycji, Budownictwa, Dróg i Gospodarki Przestrzennej UM Krasnystaw. – W ich miejsce zostanie ułożona nowa trylinka. W ten sposób odcinek ten połączony zostanie z dwoma pozostałymi wykonanymi z trylinki. Nawierzchnia ulicy stanie się jednolita. Taki był zakres tych prac, aby zachować spójny układ nawierzchni. Po nowej trylince, zapewniam, jeździ się nawet lepiej niż po kostce brukowej. Przypominam, że to nie jest nasz teren, dzierżawimy go od PKP – dodaje. (mo)
