W poniedziałek (18 lutego) o godz. 1 w nocy do odprawy na granicy w Dorohusku podjechał ukraiński kierowca ciężarówki.
Mężczyzna wiózł towar z Ukrainy do Holandii. W trakcie rewizji pojazdu celnicy zorientowali się, że w ciężarówce ukryta jest kontrabanda.
– W dachu nad górnym kokpitem oraz na dachu kabiny mundurowi znaleźli owinięte we włókninę papierosy z ukraińską akcyzą. W sumie cztery i pół tysiąca paczek – mówi kom. Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
Kierowca przyznał się do próby przemytu. Wyjaśnił, że głównym powodem wyjazdu do Holandii była chęć sprzedaży tam (oraz w Niemczech) nielegalnych papierosów. Funkcjonariusze wszczęli przeciwko niemu postępowanie karne skarbowe, zabezpieczając na poczet kary 40 tysięcy złotych. Towar, którego rynkową wartość oszacowano na ponad 62 tysiące złotych, również został zabezpieczony. (pc)