Już kilka lat temu mówiło się szerokopasmowym internecie, który miał dotrzeć do wiejskich domów w województwie lubelskim. W końcu Urząd Marszałkowski ogłosił konkurs, który wyłonił wykonawcę sieci. Ale chociaż do niektórych miejscowości światłowód faktycznie już dotarł, to mieszkańcy nie wiedzą, jak i kiedy mogą się do niego podłączyć.
– W naszej wiosce była firma, która kładła kable, część tego światłowodu idzie po słupach elektrycznych i chociaż przewody wiszą już jakiś czas, to nikt nam nie proponuje podłączeń się do sieci. Brakuje informacji, co mamy zrobić, jeżeli jesteśmy światłowodem zainteresowani – mówi mieszkaniec kol. Nowosiółki w gminie Chełm. – O światłowodzie nie wiedzą też urzędnicy z gminy.
– Bo to nie nasza inwestycja – tłumaczy Paweł Ciechan, sekretarz gminy Chełm. – Za sieć odpowiada Urząd Marszałkowski.
Ale i Urząd Marszałkowski nie zna za wielu konkretów. – Prowadzone aktualnie prace projektowe i budowlane na terenie województwa lubelskiego w zakresie zapewnienia szerokopasmowego dostępu do internetu o wysokich przepustowościach w zdecydowanej większości związane są z realizacją projektów dofinansowanych ze środków Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa 2014-2020. Wnioskodawcami i beneficjentami tychże projektów są podmioty komercyjne. W przedmiotowym przypadku na obszarze powiatu chełmskiego i miasta Chełm projekt realizuje firma Fibee IV sp. z o.o. – informuje Remigiusz Małecki, rzecznik marszałka województwa lubelskiego.
Niestety kontakt z firmą Fibee nie jest wcale taki prosty. Można to zrobić za pośrednictwem formularza na stronie internetowej. Osoba, z którą udało nam się porozmawiać na infolinii, nie pomogła w kontakcie z osobami kompetentnymi do udzielania informacji. Więcej można dowiedzieć się, dzwoniąc jako klient do powiązanej z Fibee firmy Inea, która zajmuje się powiatem chełmskim. W niektórych miejscowościach jest banner reklamowy firmy z numerem kontaktowym.
Tam usłyszeliśmy, że spotkania informacyjne z mieszkańcami pokrzyżowała pandemia, przez którą wprowadzono zakaz zgromadzeń. Ale jeżeli na słupach elektrycznych widać zwoje kabli, to znaczy, że internet jest już doprowadzony i będzie można umawiać się na jego podłączenie z technikami. Przed uruchomieniem konkretnego odcinka firma poinformuje o tym miejscowe władze albo sołtysa, żeby informacja dotarła do mieszkańców. (bf)
W wielu miejscowościach światłowód doprowadzono napowietrzenie, wykorzystując do tego słupy linii elektrycznej. Jeżeli taki zwój przewodu jest na słupie, to znaczy,
że będzie można podłączyć się do sieci.