Świdnik dołoży do ZOL-u

Za kilka miesięcy w świdnickim szpitalu ma powstać Zakład Opiekuńczo-Leczniczy, który będzie świadczył usługi całodobowej, długoterminowej opieki medycznej i pielęgnacyjnej. Swój wkład w jego powstanie będzie miał również świdnicki Ratusz, który na otwarcie nowego oddziału zamierza przekazać powiatowej lecznicy blisko 800 tys. zł. Decyzję w tej sprawie radni podejmą na najbliższej sesji.


Pomysł dotyczący organizacji ZOL-u wynika z planu naprawczego szpitala i ma dwa podstawowe założenia. Po pierwsze powstanie miejsce długoterminowej i specjalistycznej opieki, a po drugie, dzięki inicjatywie szpital będzie miał szansę na pozyskanie dodatkowego wsparcia finansowego z Ministerstwa Zdrowia. – Zakład Opiekuńczo-Leczniczy jest miejscem niezwykle potrzebnym, wychodzącym naprzeciw oczekiwaniom społecznym mieszkańców naszego powiatu – mówił niedawno Łukasz Reszka, starosta świdnicki.

– Dzięki tej inicjatywie pacjenci, którzy nie wymagają dalszej hospitalizacji w oddziale szpitalnym, będą mogli zostać objęci okresową, całodobową opieką i rehabilitacją. Co ważne, pierwszeństwo w dostępności do świadczeń udzielanych w ramach ZOL będą mieli mieszańcy powiatu świdnickiego.

Wspomniany zakład ma mieścić się na drugim piętrze, w pomieszczeniach, które obecnie zajmuje II oddział chorób wewnętrznych. Dla pacjentów przeznaczonych będzie 12 sal, wyposażonych w 28 łóżek, w tym 3 specjalistyczne.

Swój wkład – i to niemały – w powstanie ZOL-u będzie miało również Miasto Świdnik. – Jeszcze w marcu miejscy radni zdecydują o pomocy w budowie, wyposażeniu i uruchomieniu Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w świdnickim szpitalu. To szalenie ważne dla naszych mieszkańców, którzy wymagają szczególnej, specjalistycznej opieki i pomocy. Nie zostawiamy ich w potrzepie – zapowiedział ostatnio burmistrz Waldemar Jakson.

Na najbliższej sesji, przyjmując zmiany w uchwale budżetowej, radni zdecydują o przyznaniu lecznicy dotacji celowej w kwocie 800 tys. zł.

– Zależy nam, aby taki oddział funkcjonował. Z informacji przekazywanych nam przez ośrodek pomocy społecznej wynika, że z roku na rok potrzeby rodzin w zakresie usług opiekuńczych, dotyczących osób niesamodzielnych i starszych wzrastają i to w dużym tempie. Nie zawsze wystarcza opieka na kilka godzin, czasem potrzebna jest opieka całodobowa i taki oddział jest bardzo potrzebny. Pomimo że szpital jest jednostką powiatową i finansujemy to zadanie praktycznie w 80 proc. kosztów, mamy nadzieję, że radni poprą naszą wizję działania i zagłosują za tymi zmianami. Inwestycje w sektor społeczno-zdrowotny są równie ważne co w drogi i chodniki – mówi Ewa Jankowska, sekretarz miasta.

Środki na pomoc szpitalowi miasto wygospodarowało głównie z oszczędności na przetargach inwestycyjnych. (w)

News will be here