Poziom bezrobocia w powiecie krasnostawskim choć powoli, ale się obniża. Wciąż jednak jest wyższy niż przed wybuchem epidemii. W Powiatowym Urzędzie Pracy w Krasnymstawie uważają, że jeśli nie wydarzy się znowu jakiś kryzys, bezrobocie będzie nadal spadało. Wiadomo jednak, że szykują się kolejne zwolnienia grupowe.

W 2010 r. w Powiatowym Urzędzie Pracy w Krasnymstawie zarejestrowanych było 4 200 bezrobotnych. Potem stopa bezrobocia sukcesywnie malała. Na koniec 2019 r. wynosiła 10,9 proc. i w krasnostawskim pośredniaku było zarejestrowanych wtedy 3 120 bezrobotnych. Wkrótce potem wybuchła epidemia. Przez to poziom bezrobocia w kolejnych miesiącach szybował w górę prawie wszędzie, także w powiecie krasnostawskim.
Pod koniec czerwca 2020 r. poziom bezrobocia sięgał tam blisko 11,6 proc. Liczba zarejestrowanych bezrobotnych wynosiła 3 275. W ciągu pół roku przybyło kilkunastu bezrobotnych. Pod koniec 2020 r. było ich 3 286. Ubiegły rok w powiecie krasnostawskim zakończył się z 11,6 procentowym poziomem bezrobocia. Styczeń i luty br. to ta pora roku, gdy stopa bezrobocia zawsze jest najwyższa, bo ofert sezonowych jest mniej, a wielu osobom wraz z końcem roku kończą się też umowy o pracę. W kolejnych miesiącach ofert przybywa i statystyki poprawiają się. Wiosną tego roku zakończył się też lockdown i bezrobocie w powiecie krasnostawskim trochę spadło. Obecnie sięga ono 11,2 proc., a w krasnostawskim PUP zarejestrowanych jest 3 160 osób. Bezrobocie wciąż jest jednak wyższe niż przed epidemią. Janusz Rzepka, dyrektor PUP w Krasnymstawie, jest jednak dobrej myśli.
– Jeśli nic nieoczekiwanego się znowu nie wydarzy, bezrobocie powinno u nas sukcesywnie spadać i tego oczekujemy – mówi Rzepka. – Ofert pracy jest teraz więcej zwłaszcza w budownictwie, handlu czy gastronomii, która przez tyle czasu była uśpiona.
Na wciąż wysoki w naszym regionie poziom bezrobocia wpływa m.in. fakt, że część osób pracuje „na czarno”. Niektórzy rejestrują się ze względu na ubezpieczenie zdrowotne i de facto nie są zainteresowani pracą, na co z kolei wpływają także dostępne świadczenia społeczne. W PUP w Krasnymstawie przypominają, że w ubiegłym roku upadła jedna z najstarszych krasnostawskich firm – Zakład Przemysłu Odzieżowego Cora-Tex. Zatrudnionych było tam 180 osób, z czego 71 zarejestrowało się potem w krasnostawskim PUP. Zła wiadomość jest taka, że już szykuje się kolejne grupowe zwolnienie, którego spodziewają się w krasnostawskim pośredniaku. Chodzi o Tesco w Krasnymstawie. Niedawno informowaliśmy, że chełmska i krasnostawska placówka Tesco jednak nie zmieni szyldu na Netto. Oba sklepy zostaną zamknięte, a ich pracownicy zostaną objęci programem zwolnień grupowych. Dyrektor Rzepka informuje, że informacja o zwolnieniach grupowych w Tesco jeszcze nie dotarła do PUP w Krasnymstawie.
– W toku licznych analiz podjęto decyzję o tym, że sklepy Tesco w Chełmie (ul. Lwowska 24) oraz Krasnymstawie (Zakręcie 2J) zostaną zamknięte – informował niedawno naszą redakcję w imieniu Tesco Polska Krzysztof Kwintkiewicz. – Pracownicy tych sklepów zostaną objęci programem zwolnień grupowych. O terminie zamknięcia placówek będziemy informować, gdy będzie się on zbliżał, do tego czasu działają one jak dotychczas.
(mo)

News will be here