Policja wciąż nie namierzyła sprawcy, a nagranie z kamery, która zarejestrowała całe zajście, lotem błyskawicy rozniosło się wśród użytkowników mediów społecznościowych. Internauci nie kryją oburzenia i zaskoczenia – Czy to możliwe, że taki mały chłopak mógł sam wpaść na pomysł kradzieży roweru sprzed banku?
Jak wynika z zapisu monitoringu, po południu 20 sierpnia, do pozostawionego na chwilę przed siedzibą banku przy ul. I Pułku Szwoleżerów roweru wartego ponad tysiąc złotych podbiega młody chłopak (na oko mniej więcej 12-13 lat). Wyprowadza jednoślad, wsiada i odjeżdża w stronę stadionu.
Skradziony pojazd to Kellys Clea z czarnym bagażnikiem i czarnymi błotnikami. Jeżeli ktokolwiek ma informacje jego temat lub młodocianego złodziejaszka, proszony jest o kontakt z komendą policji. O informację prosi też na Facebooku sklep rowerowy Bike, który upublicznił nagranie z kamery. (pc, fot. FB, Sklep i Serwis Rowerowy Bike)
