– Przy krawężnikach, na wyremontowanej niedawno ulicy Targowej zbiera się woda – alarmują mieszkańcy Świdnika.
Jeszcze kilka miesięcy temu stan ulicy Targowej w Świdniku pozostawiał wiele do życzenia. Dziś po ubytkach nie ma już śladu, bo kilka tygodni temu miasto wymieniło nawierzchnię ulicy. Przy okazji powstała też kanalizacja burzowa, co ma rozwiązać problem zalewania tego rejonu po ulewnych deszczach.
Świdniczanie zwracają jednak uwagę, że w kilku miejscach, przy krawężnikach odnowionej ulicy zbiera się woda.
– W niektórych miejscach najwyraźniej doszło do osiadania terenu i powstawania zagłębień w nawierzchni asfaltowej. W powstałych obniżeniach regularnie zbiera się woda i powstają kałuże. Efektem takiej sytuacji będzie podmywanie podłoża i dalsze niszczenie nawierzchni – mówi miejski radny Marcin Magier (klub radnych burmistrza W. Jaksona), który zwrócił się do miasta o przegląd stanu technicznego nawierzchni ulicy Targowej w Świdniku i ewentualne zlecenie naprawy w ramach obowiązującej gwarancji.
Urząd miasta tłumaczy, że sprawa została już wcześniej zgłoszona wykonawcy. Ten zaproponował pewne rozwiązania, które w najbliższym czasie mają zostać wdrożone.
Ratusz przypomina również, że na ulicy Targowej wymieniona została jedynie nawierzchnia jezdni, bez jej podbudowy. (w)