Na razie nie wiadomo, jak doszło do tej tragedii. W miniony wtorek w ogrodowym basenie na jednej z posesji w Piaskach znaleziono zwłoki 51-letniej kobiety. Sprawą zajmuje się świdnicka prokuratura. Śledczy czekają na wyniki sekcji zwłok.
Sprawa utonięcia 51-latki jest już w Piaskach bardzo głośna. Kobietę w miniony wtorek w przydomowym basenie znalazł jej mąż. Na miejsce została wezwana policja i prokurator. W miniony czwartek została przeprowadzona sekcja zwłok kobiety. Śledczy tłumaczą, że postępowanie jest prowadzone w kierunku par. 155 Kodeksu karnego, czyli w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.
– Wczoraj została przeprowadzona sekcja zwłok. W tej chwili czekamy na jej wyniki – mówił w miniony piątek Jarosław Król, zastępca prokuratora rejonowego w Świdniku.
Na wyniki ustaleń lekarzy sądowych trzeba będzie poczekać kilka tygodni. – W związku z tym, że śmierć nastąpiła w wyniku utonięcia lub utopienia się, w takich przypadkach dłużej trzeba poczekać na wyniki sekcji. Myślę, że powinniśmy je otrzymać w ciągu najbliższego miesiąca – dodaje Jarosław Król.
(kal)
