Trzy zgony w kilka dni

Ciała trzech osób odkryto w ostatnim czasie na terenie powiatu krasnostawskiego. Śledczy w dwóch przypadkach nie dopatrzyli się znamion przestępstwa, trzeci jest badany.

Pierwsze zwłoki znaleziono na terenie gminy Fajsławice. – Sąsiad 67-latka od jakiegoś czasu nie mógł się z nim skontaktować – mówi Jolanta Babicz, rzecznik policji w Krasnymstawie. Mężczyzna nie odbierał telefonu, nie reagował na pukanie do drzwi. Do środka jego domu udało się dopiero wejść przybyłym na miejsce mundurowym. Niestety, okazało się, że mieszkaniec gminy Fajsławice nie żyje.

Do niemal identycznego zdarzenia doszło w gminie Kraśniczyn. Tam znajomy 68-latka sam natknął się na ciało kolegi leżące na posesji. W obu przypadkach śledczy nie dopatrzyli się znamion przestępstwa.

Nieco inaczej ma się sprawa śmierci 64-latka z gminy Żółkiewka (piszemy o tym oddzielnie – na str. 5), którego znaleziono martwego w rzece. Choć i tu wydaje się, że do śmierci mężczyzny nie przyczyniły się osoby trzecie, prokurator zlecił sekcję zwłok. (kg)

News will be here