Budowy obiecanych 40 miejsc parkingowych przy ulicy Puławskiej domagają się mieszkańcy Wieniawy. Czy jest szansa, aby powstały jeszcze w tym roku?
Kolejne pismo w tej sprawie wysłał do prezydenta Lublina Tomasz Makarczuk, przewodniczący zarządu dzielnicy.– W związku ze zgłoszeniami mieszkańców domagamy się spełnienia obietnicy. Budowa tak znacznej ilości miejsc postojowych w tak newralgicznym miejscu rozwiązałaby liczne problemy logistyczne – uzasadnia prośbę Makarczuk.
Mieszkańcy zwracają uwagę, że problemy z parkowaniem mają też rodzice dowożący dzieci do Szkoły Podstawowej nr 21 im. Królowej Jadwigi, Żłobka nr 4 i Przedszkola nr 10. To placówki położone w pobliżu skrzyżowania z ulicą Zuchów.
Szanse na to, że nowe miejsca powstaną w tym roku są raczej małe. – To zadanie nie zostało ujęte w budżecie na bieżący rok, ze względu na konieczność kontynuacji wcześniej rozpoczętych i zaplanowanych zadań (wiosną na Wieniawie m.in. remontowano chodniki – przyp. aut.) – mówi Beata Krzyżanowska, rzecznik prasowy prezydenta.
Szansą może być znalezienie pieniędzy z tzw. oszczędności poprzetargowych. – Projekt można też zrealizować z rezerwy miasta. Dysponuje nimi każda dzielnica. Corocznie jest to ponad 120 tysięcy złotych. Rezerwa pozwala zaspokajać pilne potrzeby zgłaszane do miasta przez poszczególne rady dzielnic – dodaje Krzyżanowska. – Wstępnie oszacowaliśmy, że potrzebna jest kilkukrotnie większa kwota – odpowiada Makarczuk.
Dla mieszkańców nie ma większego znaczenia, w jaki sposób inwestycja zostanie sfinansowana. – Prezydent obiecał nam te miejsca. Mamy nadzieję, że dotrzyma słowa – tłumaczą.
Grzegorz Rekiel