Dwaj nielegalni imigranci zatrzymani na zielonej granicy. Jeden z nich to obywatel Azerbejdżanu, drugi – Rosji. Obaj przyznali, że są tylko częścią grupy.
(17 lipca) W trakcie służby funkcjonariusze straży granicznej z Placówki w Dorohusku natrafili na ślady nielegalnego przekroczenia granicy z Ukrainą. Po krótkich poszukiwaniach dopadli dwóch młodych mężczyzn, którzy pieszo kierowali się w głąb kraju. Zatrzymanymi okazali się 18- i 19-latek, obywatele Azerbejdżanu i Rosji.
– Nie posiadali przy sobie dokumentów uprawniających ich do legalnego pobytu na terytorium RP. W rozmowie z funkcjonariuszami przyznali, iż chcieli dotrzeć do Niemiec. W toku dalszych czynności ustalono, iż zatrzymani mężczyźni byli tylko częścią grupy, która planowała nielegalnie przekroczyć granicę państwową – informuje ppor. SG Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Pogranicznicy skontaktowali się z ukraińskimi służbami. Okazało się, że w tym czasie po drugiej stronie granicy zatrzymani zostali pozostali członkowie grupy – sześciu mężczyzn ze Sri Lanki oraz Indii. Zatrzymani nieopodal Dorohuska, po przeprowadzeniu wobec nich czynności administracyjnych, zostali przekazani stronie ukraińskiej. (pc)
